Koronawirus: obalamy 5 największych mitów

Na temat koronawiursa krąży wiele błędnych informacji. Brak świadomości powagi sytuacji oraz nieznajomość zasad profilaktyki sprawia, że narażamy na chorobę nie tylko siebie, lecz również innych. Oto 5 najczęściej powtarzanych mitów odnośnie epidemii.

Obraz
Źródło zdjęć: © Getty Images
Ewelina Kolecka

W powszechnej świadomości utarło się przekonanie, że koronawiurs jest niebezpieczny tylko dla dorosłych. Inni rezygnują z zakładania masek, tłumacząc, że ich noszenie i tak nie zapobiega zarażeniu. Jak informuje "The Guardian", niektóre z twierdzeń zawierają w sobie część prawdy, jednak dla własnego bezpieczeństwa warto dokładniej zgłębić temat.

Mity na temat koronawirusa

1. Żeby zachorować, trzeba przebywać z zainfekowaną osobą minimum 10 minut

Zgodnie z oficjalnym stanowiskiem lekarzy, bezpieczna odległość od chorej osoby wynosi ok. 1,8 m. Ponieważ jednak wirus przenosi się drogą kropelkową, do zarażenia wystarczy nawet krótka interakcja lub dotknięcie zanieczyszczonej powierzchni.

2. Noszenie masek chirurgicznych jest nieskuteczne

Maska chirurgiczna nie gwarantuje, że nie dojdzie do zakażenia. Wirus może dostać się do organizmu również przez oczy. Jednak jej noszenie aż pięciokrotnie zmniejsza ryzyko, szczególnie wśród osób, które wchodzą z chorymi w bliskie interakcje.

Zobacz też: Epidemie ostatnich 100 lat. Najgroźniejsze choroby przed koronawirusem

3. Szczepionka na koronawirusa jest już praktycznie gotowa.

Państwa na całym świecie łączą siły w staraniach o wynalezienie szczepionki na koronawirusa. Obecnie kilka zespołów naukowców przeprowadza testy na zwierzętach, jednak zanim dojdzie do wykrycia wszystkich skutków ubocznych, mogą minąć długie miesiące.

4. Dzieci są bezpieczne

Jednym z najpopularniejszych mitów na temat koronawirusa jest ten, że choroba powinny się obawiać tylko starsze osoby. Mimo że u dzieci rzeczywiście przebiega ona łagodniej niż u dorosłych, nie wolno bagatelizować ich stanu zdrowia. Jeżeli nie zostaną zdiagnozowane wystarczająco wcześnie, mogą one zarazić wielu dorosłych.

5. Nie mamy wpływu na rozprzestrzenianie się koronawirusa

Jak podaje "The Guardian", wiele osób wychodzi z założenia, że jeśli dojdzie do ogłoszenia pandemii, nie da się już nic zrobić . Jednak stosowanie się do zasad bezpieczeństwa oraz zgłaszanie wszelkich podejrzeń odpowiednim służbom może wydatnie przyczynić się do opanowania sytuacji przez służby i zwalczenia choroby.

Wybrane dla Ciebie
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił