Konflikt religijny w Syrii. Są ofiary śmiertelne i ranni
W południowej Syrii doszło do krwawych starć między Beduinami a druzami, w wyniku których zginęło ponad 30 osób. Konflikt wybuchł na tle religijnym w regionie As-Suwajda.
Najważniejsze informacje
- Ponad 30 osób zginęło w starciach religijnych w Syrii.
- Konflikt wybuchł między Beduinami a druzami w regionie As-Suwajda.
- Rannych zostało około 50 osób.
W południowej Syrii, w regionie As-Suwajda, doszło do krwawych starć między Beduinami a druzami. Konflikt, który wybuchł na tle religijnym, pochłonął życie ponad 30 osób, a około 50 zostało rannych. Region ten, położony przy granicy z Jordanią, stał się areną brutalnych walk.
Jak relacjonuje Polska Agencja Prasowa, starcia rozpoczęły się po serii porwań członków obu społeczności. Ostatnie z nich miało miejsce w piątek, kiedy to druzyjski kupiec został uprowadzony na drodze z As-Suwajda do Damaszku. To wydarzenie wywołało falę ataków odwetowych, które przerodziły się w otwarty konflikt.
Syryjskie ministerstwo spraw wewnętrznych zareagowało na sytuację, wysyłając siły do bezpośredniej interwencji. Władze wezwały również do współpracy z lokalnymi społecznościami, aby zapobiec dalszej eskalacji przemocy. Rajan Maruf, prowadzący portal Suwayda24, ostrzegł, że jeśli przemoc nie zostanie powstrzymana, może dojść do masakry.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
WP News wydanie 9.07
Historia konfliktu
Druzowie, mniejszościowa sekta religijna, od lat tworzą własne milicje w Syrii. Konflikty na tle religijnym w tym kraju nie są nowością. Od grudnia ubiegłego roku, po obaleniu rządów prezydenta Baszara al-Asada, starcia między mniejszościami a sunnickimi siłami rebelianckimi stały się częstsze.
Sytuacja w Syrii pozostaje skomplikowana, a konflikty religijne, jak te w regionie As-Suwajda, dodatkowo pogłębiają kryzys. Starcia między druzami a Beduinami pokazują, jak napięcia etniczne i religijne wpływają na destabilizację kraju, który od lat zmaga się z tragicznymi skutkami wojny domowej.