Ksiądz nie dotarł na poranną mszę. Szokujący powód

W poniedziałek (29 stycznia) rano w kościele Macierzyństwa NMP w Leluchowie (gmina Muszyna) miała odbyć się msza święta. Wierni przyszli do kościoła, ale ksiądz się nie zjawił, choć jego samochód był zaparkowany przy plebanii. Zaniepokojeni parafianie wezwali policję. Jak nieoficjalnie informuje "Gazeta Krakowska", powód nieobecności duchownego okazał się szokujący.

Ksiądz nie zjawił się w kościeleKsiądz nie zjawił się w kościele
Źródło zdjęć: © Pixabay
oprac.  APOL

Leluchów to niewielka wieś, leżąca w gminie Muszyna, w woj. małopolskim. Znajduje się w niej kościół Macierzyństwa Najświętszej Maryi Panny.

W poniedziałek wierni przyszli do świątyni, ponieważ miała odbyć się poranna msza święta. Czas mijał, ale ksiądz się nie zjawiał. Wierni nabrali więc podejrzeń i postanowili zajrzeć na plebanię. Choć przy budynku stał zaparkowany samochód, duchowny nie reagował na pukanie do drzwi.

Zaniepokojeni sytuacją parafianie wezwali policję. Po chwili na miejscu zjawiła się również straż pożarna i pogotowie. Służby weszły do budynku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zapłaci ogromną karę z własnej kieszeni? "Musi ponieść konsekwencje"

"Zasłabnięcie" i szpital

Kom. Justyna Basiaga, rzeczniczka KMP w Nowym Sączu, w rozmowie z "Gazetą Krakowską" tak relacjonowała wydarzenia z poniedziałkowego poranka:

Zdarzenie dot. zasłabnięcia mężczyzny, który został przewieziony do szpitala. Policjanci wspólnie ze strażakami interweniowali z uwagi na to, że drzwi do budynku, w którym przebywał były zamknięte i konieczne było siłowe otwarcie – poinformowała.

Co było przyczyną zasłabnięcia? Z nieoficjalnych ustaleń "GK" wynika, że ksiądz "był nieprzytomny i wyczuwalna była od niego silna woń alkoholu".

Kilka miesięcy temu opinię publiczną zbulwersował inny incydent z udziałem księdza. Duchowny prowadził pogrzeb dziecka, będąc pod wpływem alkoholu. Do zdarzenia doszło na cmentarzu w miejscowości Garczegorze (woj. pomorskie). Uczestnicy uroczystości, zaniepokojeni zachowaniem duchownego, powiadomili policję. Jak się okazało, ksiądz miał około 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Seniorka weszła na pasy. Dramatyczne nagranie. Zobaczcie sami
Seniorka weszła na pasy. Dramatyczne nagranie. Zobaczcie sami
Atakował od tyłu przechodniów. Prokuratura ujawnia jego zeznania
Atakował od tyłu przechodniów. Prokuratura ujawnia jego zeznania
Nowe daty ferii zimowych 2025/2026. Jest ważna zmiana
Nowe daty ferii zimowych 2025/2026. Jest ważna zmiana
33-latka zadzwoniła do seniorki. Podała się za jej córkę
33-latka zadzwoniła do seniorki. Podała się za jej córkę
Tego urządzenia nie możesz mieć w bagażu. Linie wprowadziły zakaz
Tego urządzenia nie możesz mieć w bagażu. Linie wprowadziły zakaz
Nie żyje policjantka. Walczyła z ciężką chorobą
Nie żyje policjantka. Walczyła z ciężką chorobą
Koniec pracy w Wigilię. Nawet do 100 tys. kary
Koniec pracy w Wigilię. Nawet do 100 tys. kary
Ma tatuaż i blizny. Szukają nastolatki z Gdańska
Ma tatuaż i blizny. Szukają nastolatki z Gdańska
Święta i sylwester za granicą. Co na to Polacy?
Święta i sylwester za granicą. Co na to Polacy?
Rosja wysyła ich na front. To kara za brak realizacji celów
Rosja wysyła ich na front. To kara za brak realizacji celów
Polacy, szykujcie się. Ciepło, śnieżyce i mróz
Polacy, szykujcie się. Ciepło, śnieżyce i mróz
Pechowe święto na Mazurach. Luksusowe auto w jeziorze
Pechowe święto na Mazurach. Luksusowe auto w jeziorze