aktualizacja 

Ksiądz stracił fortunę! Padł ofiarą oszustów

1210

Jerzy Burek z parafii pod wezwaniem świętego Floriana w Koprzywnicy stracił cały swój majątek. Na konto oszustów przelał 600 tysięcy złotych!

Ksiądz stracił fortunę! Padł ofiarą oszustów
kościół (Pixabay, tiganum)

Jerzy Burek został oszukany metodą na "policjanta". Ksiądz z powiatu sandomierskiego padł ofiarą telefonicznych oszustów, którzy podszywali się pod funkcjonariuszy. 61-latek uwierzył, że hakerzy planują ukraść pieniądze z kont, do których ma dostęp.

Jak czytamy w relacji policji, przestępca zapewniał, że jedynym sposobem zapobieżenia utracie oszczędności jest ich przekazanie "policjantom" rozpracowującym sprawę hakerów internetowych.

Niestety zmanipulowany mężczyzna postąpił zgodnie ze wskazówkami oszustów i przelał znaczną część pieniędzy na ich konto. Już wiadomo, że chodzi o 600 tysięcy złotych!

To jest właśnie działanie sprawców. Tam nie było przekierowania, bo ten ksiądz nie odłożył słuchawki telefonu. Przestępcy teraz tak sprytnie działają, że w słuchawce puszczają dźwięk rozłączenia się i ksiądz myślał, że się rozłączył. Nie odkładając słuchawki wybrał numer 112 - tłumaczy młodszy aspirant Paulina Kalandyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sandomierzu.

Ksiądz zabierze głos

Poszkodowany Jerzy Burek o całej sprawie poinformował dopiero kilka dni później, ponieważ był chory.

W najbliższą niedzielę o tym co zaszło, poinformuję wiernych podczas mszy. Zastanawiam się także nad umieszczeniem informacji na stronie internetowej. Sprawa jest w rękach policji - mówi proboszcz w rozmowie z Echo Dnia.
Zobacz także: Kulisy spotkania z Kaczyńskim. "Wywody z kosmosu"
Autor: JAR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić