Ławrow grozi Mołdawii tak, jak kiedyś Ukrainie. ISW: To grunt pod potencjalny atak

Instytut Badań nad Wojną pochylił się nad niepokojącą wypowiedzią ministra spraw zagranicznych Rosji, Siergieja Ławrowa. Argumenty i ton wypowiedzi polityka są bardzo podobne do tych, które argumentowały atak Rosjan na Ukrainę.

MOSCOW, RUSSIA - JANUARY 18: Sergej Lawrow, Aussenminister von Russland, is pictured during a press conference on January 18, 2022 in Moscow, Russia. (Photo by Janine Schmitz/Photothek via Getty Images)Siergiej Ławrow zaatakował w najnowszym przemówieniu rząd Mołdawii
Źródło zdjęć: © GETTY | Janine Schmitz
Kamil Niewiński

Instytut Badań nad Wojną (ISW) to amerykański think tank, który z uwagą śledzi sytuację geopolityczną na świecie. Prowadzi on bardzo regularne raporty m.in w sprawie rosyjskiej agresji na Ukrainę, konfliktu izraelsko-palestyńskiego, napięć na linii Korea Północna - Korea Południowa, chociaż ich obszar zainteresowania jest o wiele szerszy.

W raporcie, który został opublikowany 14 lutego, ISW pochyla się nad jego zdaniem rosnącym napięciem na linii Mołdawia - Rosja. W ostatnich tygodniach nastąpiło bowiem niepokojące zaostrzenie relacji, a Instytut wskazuje, że obecne zachowania rosyjskich polityków mogliśmy już obserwować w przeszłości. I wcale nie jest to dobry znak.

ISW odnosi się szczególnie mocno do najnowszej wypowiedzi Siergieja Ławrowa. Słowa, które padły z jego ust podczas jego ostatniego wystąpienia w Dumie Państwowej, zdaniem ekspertów mogą być potencjalnym usprawiedliwieniem kolejnych działań wymierzonych w Kiszyniów, a nawet hipotetycznych aktów agresji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Skandaliczne słowa Ławrowa. "Tego się nie da się słuchać"

Minister spraw zagranicznych Rosji miał stwierdzić, że mołdawski rząd jest w pełni kontrolowany przez Unię Europejską i Stany Zjednoczone. To zaś ma być głównym powodem wstrzymania pokojowych rozmów pomiędzy mołdawskim rządem, a władzami Naddniestrza - nieuznawane przez większość świata państwo na terenach Mołdawii.

Przez lata negocjacje były prowadzone w układzie 5+2. W ich skład wchodziły Rosja, Ukraina Naddniestrze, Mołdawia i OBWE jako mediatorzy, a w roli obserwatorów obsadzone były UE oraz USA. 28 stycznia 2024 wicepremier Mołdawii Oleg Serebian stwierdził, że w obliczu wojny w Ukrainie wznowienie rozmów 5+2 z udziałem Rosji jest niemożliwe.

Ławrow porównał Mołdawię do Ukrainy. Eksperci ostrzegają przed następstwami

Ławrow zareagował na te słowa dość agresywnie. Stwierdził, że Rosja jest "zaniepokojona losem" swoich obywateli mieszkających w Naddniestrzu (mieszka tam ok. 200 tys. Rosjan) i "nie pozwoli im stać się ofiarami kolejnej zachodniej agitacji".

Obecną sytuację uznaje za analogiczną względem wydarzeń z 2013 roku. Wtedy to UE miała dać "ultimatum" Wiktorowi Janukowyczowi - Zachód albo Rosja. Dalsze wydarzenia miały zaś "zmusić Rosję do rozpoczęcia specjalnej operacji wojskowej w celu ochrony tych, którzy sprzeciwili się zamachowi stanu" w Ukrainie.

Ponownie powróciły również słowa o "ochronie rodaków za granicą", co ma uzasadniać okupowanie obszaru Naddniestrza przez rosyjskie wojska od 1992 r., a także wszystkie zbrodnicze działania względem Ukrainy w ostatnich 10 latach.

ISW nie ma wątpliwości, że takie słowa mają przygotowywać grunt i być swoistym alibi na wypadek sytuacji, gdyby Rosja rzeczywiście zaatakowała Mołdawię - czy to w sposób konwencjonalny, czy to w formie wojny hybrydowej.

-Kreml prowadzi przeciwko Mołdawii operacje informacyjne bardzo podobne do tych, które Kreml stosował przed inwazjami na Ukrainę w 2014 i 2022 roku, prawdopodobnie w celu ustalenia warunków uzasadniających ewentualną przyszłą eskalację przeciwko Mołdawii. [...] Wcześniej twierdzili, że władze Mołdawii próbują ekonomicznie "zdusić" Naddniestrze, a także uniemożliwiają dyplomatyczne rozwiązanie konfliktu i stoją w obliczu powszechnego niezadowolenia wewnętrznego wobec polityki rządu Mołdawii - twierdzi Instytut Badań nad Wojną.

Oczywiście nie sposób przewidzieć, czy i kiedy takie przepychanki mogłyby przerodzić się w realne zagrożenie konfliktem. ISW jednak podkreśla, że słów Ławrowa zdecydowanie nie warto lekceważyć mając na uwadze wcale nie tak odległą historię.

Termin ewentualnej rosyjskiej operacji hybrydowej w Mołdawii jest niejasny, ale Kreml tworzy warunki, aby wkrótce była ona możliwa - kończy swój raport ISW.
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach