Leżał nieprzytomny i nie oddychał. Policja uratowała mu życie

Policjanci uratowali życie 37-letniemu mieszkańcowi Sosnowca, który w czasie pracy na torowisku, został porażony prądem elektrycznym. Mundurowi do przyjazdu karetki pogotowia ratunkowego, prowadzali resuscytację krążeniowo-oddechową, co w ocenie lekarza, uratowało życie mężczyzny.

Tragiczny wypadek w Kielcach. Dwie osoby nie żyjąŁokciem dotknął trakcji kolejowej. Runął na ziemię rażony prądem
Źródło zdjęć: © Pixabay | Pixabay
Jakub Artych

Wszystko działo się w nocy z soboty na niedzielę (18-19 maja). Policjanci otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że podczas wykonywania prac na wysokości na terenie kolejowym, jeden z pracowników został porażony prądem elektrycznym.

Gdy mundurowi przyjechali na miejsce zastali świadków, którzy jako pierwsi zaczęli udzielać pomocy 37-letniemu sosnowczaninowi. Mężczyzna był nieprzytomny i nie oddychał. Okazało się, że poszkodowany wykonując prace na wysokości 4,5 metra, przypadkowo dotknął łokciem trakcji kolejowej o napięciu 3000 voltów.

Policjanci szybko przejęli poszkodowanego i natychmiast podjęli działania ratujące mu życie. W ciągu kilku minut na miejsce dotarła załoga pogotowia ratunkowego, która przetransportowała 37-latka do szpitala, gdzie otrzymał dalszą, niezbędną pomoc.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Julia Wieniawa o powrocie "Rodzinki.pl" i związku na odległość z Nikodemem Rozbickim! Tak zareagowała na pytanie

W ocenie lekarza, działania policjantów, jeszcze przed przyjazdem medyków, uratowały życie mężczyzny.

Pamiętajmy, że w tego typu sytuacjach, kiedy liczy się każda sekunda, należy działać szybko i zdecydowanie - podkreśla policja z Sosnowca.

W przypadku, gdy mamy do czynienia z osobą, która wymaga natychmiastowej pomocy, sami reagujmy i jednocześnie wzywajmy służby ratownicze. Właściwą postawą wykazali się w tym konkretnym przypadku świadkowie, którzy jako pierwsi, nie czekając na nic, rozpoczęli ratunek.

Obowiązkowe szkolenie dla policji

Każdy policjant w czasie szkolenia zawodowego podstawowego, na początku swojej służby w policji, musi zaliczyć trwający 42 godziny kurs udzielania pierwszej pomocy. Warto również wiedzieć, że każdy policjant ma bowiem obowiązek prawny udzielenia pierwszej pomocy osobie poszkodowanej, wynika to również zasad policyjnej etyki zawodowej.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach