Łoś kontra radiowóz. Nagranie niesie się po sieci

Radiowóz Służby Celno-Skarbowej na drodze leśnej uderzył w przebiegającego łosia. Kierowca nie zauważył zwierzęcia, gdy omijał korek ciężarówek na polsko-białoruskiej granicy. Łosiowi najprawdopodobniej nic jednak się nie stało - po upadku podniósł się i spokojnie poszedł w stronę lasu.

Zderzenie radiowozu z łosiemZderzenie radiowozu z łosiem
Źródło zdjęć: © YouTube

Do incydentu doszło w poniedziałek, 12 grudnia na drodze krajowej nr 65. Około godziny 8:00 w okolicach Bobrownik, tuż obok przejścia granicznego z Białorusią samochód służby celno-skarbowej zderzył się z łosiem.

Radiowóz zderzył się z łosiem

Pojazd funkcjonariuszy omijał korek ciężarówek, które czekały w kolejsce do przejścia granicznego i nie zauważyli łosia, który nagle wyskoczył z lasu. Przez ograniczoną widoczność kierowca z pełną prędkością zderzył się ze zwierzęciem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zignorował szlaban na Lubelszczyźnie. Kamera nagrała, co zrobił na przejeździe kolejowym

Na filmiku, który nagrał jeden z kierowców tira, widać, jak łoś przeleciał nad autem i upadł na ziemię. Wygląda jednak na to, że zarówno funkcjonariusze, jak i zwierzę nie ucierpieli - po zderzeniu łoś podniósł się i uciekł w stronę lasu, a samochód celników odjeżdża w stronę granicy.

Nikomu nic się nie stało

Jak przekazał Radosław Hancewicz, rzecznik prasowy podlaskiej KAS w rozmowie z "Kurierem Porannym", biorący udział w tym zdarzeniu funkcjonariusze pełnili służbę w strefie buforowej utworzonej na drodze do Bobrownik. - Zwierzę wyszło na jezdnię zza ciężarówki stojącej w kolejce do przejścia, pod nadjeżdżający radiowóz - przekazał.

Dodał, że na szczęście nikomu nic się nie stało, ale radiowóz został uszkodzony. Na miejsce zdarzenia została wezwana policja, która nie stwierdziła naruszenia przepisów ruchu drogowego przez funkcjonariuszy.

"Jeśli padnie, na pewno go odnajdę"

Świadkowie zdarzenia powiedzieli "Kurierowi", że radiowóz miał uszkodzony przód i rozbitego koguta. - Funkcjonariusze mieli dużo szczęścia, że łoś nie wpadł do wnętrza samochodu. Łoś odszedł o własnych siłach, ale z pewnością jest ranny. Jeśli padnie, na pewno go odnajdę - mówi gazecie Sylwester Kowalczyk, leśniczy z Nadleśnictwa Waliły.

Aspirant Daniel Gałązka z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Mińsku Mazowieckim zwraca uwagę, że w przypadku, gdy łosia na drodze najlepiej próbować go ominąć, chociaż tak, żeby uderzyć go w przednie lub tylne łapy, bo wtedy raczej nie wpadnie do środka.

Łosie częściej na drogach zimą

Dodaje, że często zderzenie z łosiem przy dużej prędkości kończy się lepiej dla pasażerów niż przy małej, "bo łoś przeleci wtedy nad dachem lub po dachu, a nie wpadnie do środka" - mówi Gałązka.

Zwierzęta częściej pojawiają się na drodze w okresie obfitych opadów śniegu. Wiesław Oziewicz, rzecznik prasowy Nadleśnictwa Bartoszyce w rozmowie z "Dziennikiem Elbląskim". Łosie chodzą indywidualnie, a zderzenie z nim to niemal pewna kasacja samochodu, a może nawet śmierć pasażerów.

Zderzenie radiowozu Służby Celno-Skarbowej z łosiem - ku przestrodze. STOP PIRAT

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
"La Monde" o ataku dronów na rezydencję Putina. "Nie do znalezienia"
"La Monde" o ataku dronów na rezydencję Putina. "Nie do znalezienia"
Toruń szykuje się na mroźnego Sylwestra z Polsatem. Jest apel władz
Toruń szykuje się na mroźnego Sylwestra z Polsatem. Jest apel władz
Zrób zamiast strogonowa. Smak jest obłędny
Zrób zamiast strogonowa. Smak jest obłędny
Mają HIV i gruźlicę. Rosja wysyła ich na wojnę
Mają HIV i gruźlicę. Rosja wysyła ich na wojnę
Krzyżówka o kryptowalutach. Sprawdź, ile wiesz
Krzyżówka o kryptowalutach. Sprawdź, ile wiesz
Zima nie odpuści w Polsce. Mróz, śnieg i odwilże
Zima nie odpuści w Polsce. Mróz, śnieg i odwilże
Sześć wstrząsów na godzinę. Turcja podsumowuje rok
Sześć wstrząsów na godzinę. Turcja podsumowuje rok
Banalna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Każdy powinien mieć 100 procent
Banalna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Każdy powinien mieć 100 procent
Aż spojrzał w kamerę. Spójrzcie na jego zdjęcie
Aż spojrzał w kamerę. Spójrzcie na jego zdjęcie
Chiny odwołują sylwestra. Wskazują na "siłę wyższą" i bezpieczeństwo
Chiny odwołują sylwestra. Wskazują na "siłę wyższą" i bezpieczeństwo
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda
Wydał 12,50 zł. Gracz z Polski dostanie zawrotny przelew
Wydał 12,50 zł. Gracz z Polski dostanie zawrotny przelew