aktualizacja 

Lubiany prezenter radiowy stracił głos. Dramatyczny apel

12

Znany radomski dziennikarz Radia Eska i VOX FM zmaga się z poważnymi powikłaniami. Jakub Białczak w ubiegłym roku przeszedł udar. Wywołało to ogromne spustoszenie w jego organizmie. Radiowiec stracił choćby głos, którym do tej pory zarabiał na życie. Żona oraz znajomi dziennikarza proszą o pomoc finansową na jego rehabilitację.

Lubiany prezenter radiowy stracił głos. Dramatyczny apel
Dziennikarz Radia Eska i VOX FM Jakub Białczak zmaga się z powikłaniami po udarze (Instagram)

Zbiórka finansowa na pomoc Jakubowi Białczakowi ruszyła kilka dni temu. Jak dotąd radiowca wsparło 430 osób. Choć zebrano już 28 tys. zł, do osiągnięcia celu zbiórki brakuje jeszcze 1,7 tys. zł. Dziennikarz co miesiąc potrzebuje na rehabilitację ok. 4 tys. zł.

Dramat reportera Radia Eska. Wymaga kosztownej rehabilitacji

O pomoc dla swojego kolegi poprosili redakcyjni koledzy Jakuba z Radia Eska i VOX FM. Na stronie rozgłośni wystosowali specjalny apel.

Z pasją i zaangażowaniem przygotowywał dla Was informacje z Radomia i Grójca. Dziś sam potrzebuje wsparcia. Trwa publiczna zbiórka na rehabilitację naszego redakcyjnego kolegi Kuby Białczaka. Liczy się każda złotówka – napisano.
Trwa ładowanie wpisu:facebook

Udar zabrał mu głos. Radomski dziennikarz walczy o powrót do zdrowia

Szczegółami dramatu podzieliła się na stronie zbiórki żona Jakuba, Ewelina. Podkreśliła, że 19 kwietnia ubiegłego roku jej życie "zamieniło się w koszmar".

Mój kochany Kuba dostał rozległego udaru móżdżku. Walka o jego życie trwała wiele tygodni i była największym wyzwaniem mojego życia. Udar spowodował ogromne spustoszenie - porażenie czterokończynowe, utrudnienia w przełykaniu. Choroba zabrała mu też głos - tak dotychczas dla niego ważny – czytamy w opisie.

Kuba Białczak związany jest z Radiem Eska i VOX FM od 2015 roku. Był reporterem na wydarzeniach miejskich i sportowych.

Prawdziwy reporter z pasją. My, jego koledzy i koleżanki wiemy, jaki jest to pracowity człowiek. Jego praca zawsze była wykonywana na 500 proc. Kuba "Zwierzak" to świetny, konkretny facet, który nigdy nie odmawiał pomocy – podsumowują koleżanki i koledzy dziennikarza z pracy.

Obejrzyj także: Gorąco w studiu. Poszło o Mejzę. Dziennikarz musiał interweniować

Autor: JKM
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić