Łukaszenka zabrał syna na spotkanie z Putinem. Propaganda zachwycona

Mikołaj Łukaszenka, nazywany "Kolą", od najmłodszych lat towarzyszy swojemu ojcu podczas wydarzeń politycznych. Pojawił się także w niedzielę podczas spotkania prezydenta Białorusi z Władimirem Putinem. Głos w tej sprawie zabrała rosyjska propaganda.

.Łukaszenka zabrał syna na spotkanie z Putinem. Propaganda zachwycona
Źródło zdjęć: © YouTube

Przypomnijmy, że w niedzielę doszło do spotkania Władimira Putina z Aleksandrem Łukaszenką w Petersburgu, podczas którego dyktatorzy Rosji i Białorusi rozmawiali o Grupie Wagnera jako zagrożeniu dla Polski.

Putin zabrał Łukaszenkę do Kronsztadu - ufortyfikowanego portu, gdzie w 1921 roku żołnierze i marynarze podjęli nieudaną próbę antybolszewickiego powstania, zdławioną przez sowiecki rząd. W dodatku obu dyktatorom towarzyszył gubernator Petersburga Aleksandr Biegłow oraz najmłodszy syn Łukaszenki - Mikołaj.

Media spekulują, że to właśnie on będzie następcą białoruskiego dyktatora. Od najmłodszych lat towarzyszy swojemu ojcu podczas wydarzeń politycznych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"90-latkowie też uprawiają seks"

Chociaż Kola jest najmłodszym synem Łukaszenki i do tego nieślubnym dzieckiem, to właśnie jego ojciec lansuje na następcę własnego tronu. Następca – tak właśnie mówił o nim wiele razy. Od czwartego roku życia Kola był zabierany na większość uroczystości państwowych i wizyt zagranicznych - tłumaczył w rozmowie Wirtualną Polską dziennikarz TV Biesłat Siarhiej Pielasa.

Nastolatek w przeszłości był obecny m.in. podczas spotkań z Barackiem Obamą, papieżami Franciszkiem i Benedyktem XVI. W niedzielę pojawił się ponownie u boku ojca podczas spotkania z Putinem, a wszystko zarejestrował kanał RIA_Kremlinpool w Telegramie, który jest prowadzony przez dziennikarzy towarzyszących Putinowi.

Kola Crush Łukaszenka jest również w Petersburgu - napisali rosyjscy propagandyści w opisie filmu.

Trzech synów dyktatora

Oprócz Mikołaja, prezydent Białorusi ma jeszcze dwóch synów: 48-letniego Wiktara i pięć lat młodszego Dzmitryja. Wiktar jest doradcą prezydenta ds. bezpieczeństwa narodowego oraz członkiem Rady Bezpieczeństwa Białorusi.

Wybrane dla Ciebie
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"