Wiktoria Policha
Wiktoria Policha| 

Media: Jan Paweł II to ukrywał. "Prawie wszystkie dokumenty zostały zniszczone"

1578

Od lat na całym świecie trwa debata dotycząca tego, czy papież Jan Paweł II wiedział i ukrywał pedofilię w Kościele katolickim podczas swojego pontyfikatu. Holenderski dziennikarz ujawnił nowe informacje. Ekke Overbeek twierdzi, że papież Polak jeszcze zanim został Biskupem Rzymu, zacierał ślady związane z wykorzystywaniem nieletnich.

Media: Jan Paweł II to ukrywał. "Prawie wszystkie dokumenty zostały zniszczone"
Ukrywał wykorzystywanie nieletnich długo zanim został papieżem? "Prawie wszystkie dokumenty zostały zniszczone" (via Getty Images, Bernard Bisson)

Holenderski dziennikarz Ekke Overbeek, który mieszka w Polsce od kilku lat bada związek Jana Pawła II z ukrywaniem przez Kościół katolicki pedofilii. Jak wyjawił w piątek 2 grudnia, jego zdaniem papież Polak był zaangażowany w tuszowanie wykorzystywania nieletnich długo, zanim trafił do Watykanu. Dokumenty, które znalazł w archiwum, doprowadziły go czasów, gdy Karol Wojtyła był arcybiskupem archidiecezji krakowskiej.

Jak opisuje NL Times, dziennikarz Ekke Overbeek spędził ostatnie dwa lata na przeszukiwaniu archiwów w Polsce. Mężczyzna "znalazł kilka przypadków, w których wybitna postać Kościoła katolickiego wiedziała o księżach, którzy wykorzystywali dzieci". Duchowni wraz z Karolem Wojtyłą mieli pomagać im uniknąć kary i przenosić księży do innych parafii.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Teza, że papież nie popełnił błędu, jest nie do utrzymania". Ksiądz Prusak o pedofilii w polskim Kościele

Ukrywał wykorzystywanie nieletnich długo zanim został papieżem? "Prawie wszystkie dokumenty zostały zniszczone"

Niezależny dziennikarz od lat pracuje jako warszawski korespondent holenderskich dzienników Trouwi Het Financieele Dagblad. Współpracuje też, między innymi, z holenderską publiczną stacją radiową Radio 1. Samodzielnie analizując archiwa, bada związek Jana Pawła II z pedofilią. Jego zdaniem wiele dokumentów wskazuje, że zaistniały takie konotacje.

Znalazłem konkretne przypadki księży, którzy wykorzystywali dzieci w archidiecezji krakowskiej, gdzie przyszły papież był arcybiskupem. Przyszły papież wiedział o tym, a mimo to przeniósł tych ludzi. Doprowadziło to do nowych ofiar - powiedział.

Dziennikarz przestudiował dokumenty tajnych służb, które mają być dostępne publicznie. Śledził w nich zapiski dotyczące przyszłego papieża z okresu jego życia i pracy w Polsce. - Dokumenty, które zostały zebrane bezpośrednio na temat Wojtyły, prawie wszystkie zostały zniszczone, ale bardzo często wspomina się o nim w innych zachowanych dokumentach - zaznacza Holender.

Mężczyzna dodał, że po złożeniu w całość wszystkich dokumentów okazuje się, że "są to kawałki układanki, które składają się na obraz tego, jak radził sobie z wykorzystywaniem dzieci przez księży". Szczegółowo o swoich ustaleniach Ekke Overbeek napisał w książce, która ukaże się w przyszłym roku w języku polskim.

Karol Wojtyła został biskupem pomocniczym w Krakowie w 1958 r. Arcybiskupem został mianowany w 1964 r., a kilka lat później został kardynałem. Na papieża został wybrany w 1978 r. Do niedawna uważano, że Jan Paweł II dowiedział się o pedofilii w Kościele dopiero po otrzymaniu raportu od amerykańskiego księdza w 1985 roku.

Holenderski dziennikarz znalazł dokumenty sprzed kilkudziesięciu lat. Dotyczą księdza Eugeniusza Surgenta, który został oskarżony o wykorzystywanie dzieci. - Na przykład raport napisany na podstawie współwięźnia tego księdza, który był aresztowany za znęcanie się. Współwięzień opisuje, jak ksiądz prosił o przebaczenie w liście do biskupa Wojtyły, po tym, jak obiecał, że to się więcej nie powtórzy - mówi Overbeek.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić