Michał zaginął 25 lat temu. I nagle taka karteczka. Sprawdzili trop

Po 25 latach od zaginięcia 16-letniego Michała Karasia, śledczy wrócili do Bielin na Podkarpaciu. Nowe przeszukania i przesłuchania mogą rzucić światło na tajemnicze zniknięcie nastolatka - donosi "Fakt". Tabloid relacjonuje, że śledczy znów przeczesują ziemię - sprawdzono m.in. zasypaną studnię. Ponadto, w związku ze znalezieniem kartki na grobie matki Michała, przesłuchano dwie osoby.

Trwają kolejne działania ws. zaginięcia sprzed 25 lat.Trwają kolejne działania ws. zaginięcia sprzed 25 lat.
Źródło zdjęć: © Facebook | Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie
Mateusz Domański

Najważniejsze informacje

  • Michał Karaś zaginął w sierpniu 2000 r. po wyjściu na dyskotekę w Bielinach.
  • Śledczy przeszukali zasypaną studnię, ale nie znaleźli nowych dowodów.
  • Przesłuchano dwie osoby związane z tajemniczą karteczką znalezioną na grobie matki Michała.

Powrót do Bielin

Po ćwierć wieku od zaginięcia Michała Karasia, prokuratura ponownie bada teren w Bielinach. Tym razem skupiono się na zasypanej studni obok starej mleczarni - donosi "Fakt".

To miejsce wskazał jeden ze świadków - powiedział tabloidowi prokurator Andrzej Dubiel.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Groźne potrącenie na pasach w Bartoszycach. Rowerzysta nie miał szans

Przeczesanie terenu nie przyniosło nowych dowodów. Śledczy planują kolejne działania, choć nie ujawniają szczegółów.

Tajemnicza kartka na grobie

Rok temu na grobie matki Michała znaleziono karteczkę z jego nazwiskiem oraz innym, nieznanym rodzinie.

Przesłuchano dwie osoby w związku z tą kartką. Obie stwierdziły, że nie mają wiedzy o zdarzeniu. Ich zeznania nie wniosły nic do sprawy - zaznaczył prok. Dubiel.

Śledztwo wciąż trwa

16-letni Michał Karaś zaginął po wyjściu na dyskotekę "Babylon", należącą do Marka K., znanego później jako "Wielki Mistrz". Marek K. odsiaduje wyrok za inne przestępstwa i nigdy nie został przesłuchany w sprawie zaginięcia Michała. Prokuratura zamierza to zrobić, ale dopiero po zakończeniu innych etapów śledztwa.

Rodzina Michała, mimo upływu lat, wciąż czeka na zakończenie sprawy.

Dla nas to już nie ma znaczenia, czy to był wypadek, czy coś gorszego. Chcemy tylko wiedzieć prawdę - mówi Bożena Martyna, siostra Michała.

Nowe przeszukania dają nadzieję na rozwiązanie tej tajemnicy.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody