Młody piłkarz zginął w wypadku. Policja szuka świadków

Policjanci poszukują świadków, którzy mogli zarejestrować kamerką samochodową tragiczny wypadek na ulicy Zemborzyckiej w Lublinie. Do zdarzenia doszło w ostatni piątek rano. W wyniku zdarzenia śmierć poniósł 24-letni piłkarz klubu Victoria Żmudź.

Młody piłkarz zginął w wypadku. Policja szuka świadkówW wypadku zginął 24-latek.
Źródło zdjęć: © Licencjodawca
26

Do tragedii doszło w piątek, 21 lipca po godz. 7:00. Wówczas dyżurny lubelskiej komendy otrzymał zgłoszenie o wypadku drogowym przy ulicy Zemborzyckiej w Lublinie.

Z dotychczasowych ustaleń policjantów wynika, iż kierujący Fiatem podczas wykonywania manewru skrętu w lewo w ulicę Wolińskiego zderzył się z motocyklistą.

24-letni kierujący Yamahą z poważnymi obrażeniami ciała został od razu zabrany do szpitala. Niestety jego życia nie udało się uratować.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kielce. Dziecko spacerowało po parapecie.

Na miejscu pracowali policjanci, prokurator oraz biegły. Funkcjonariusze zabezpieczyli ślady i ustalają dokładny przebieg wydarzeń. Kierowca samochodu był trzeźwy.

Teraz policja poszukuje świadków i osób, które mogły zarejestrować kamerką samochodową tragiczny wypadek.

Jeżeli ktoś był świadkiem zdarzenia lub posiada nagranie rejestrujące przejazd któregoś z pojazdów, proszony jest o zgłaszanie się do Wydziału do spraw Wykroczeń i Przestępstw w Ruchu Drogowym Komendy Miejskiej Policji w Lublinie, pod numerem telefonu: 47 811 53 07, ewentualnie z najbliższą jednostką policji pod numerem 112 - apleuje o pomoc lubelska policja.

W wypadku zginął piłkarz klubu Victoria Żmudź. O jego śmierci informował klub na swojej stronie internetowej. 24-latek był jednym z czołowych snajperów drużyny i zdobywcą wielu bramek. Do składu klubu dołączył w lipcu 2018 r.

Przy okazji policjanci apelują o zdrowy rozsądek, rozwagę i ostrożność podczas prowadzenia wszelkich pojazdów. Nawet chwila nieuwagi może doprowadzić do tragedii. "Pamiętajmy o tym, że na drodze nie jesteśmy sami. Bądźmy odpowiedzialni i nie ryzykujmy swoim życiem oraz innych. Nasze błędy i zaniechania mogą niestety mieć tragiczne w skutkach konsekwencje" - przypominają mundurowi.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Tragedia w Niemczech. Wśród ofiar mieszkaniec Starego Sącza
Tragedia w Niemczech. Wśród ofiar mieszkaniec Starego Sącza
Rzucił się na 6-latka. Koszmarny finał ataku psa pani sołtys
Rzucił się na 6-latka. Koszmarny finał ataku psa pani sołtys
Zauważyłeś przebarwienia na liściach róży? Działaj szybko
Zauważyłeś przebarwienia na liściach róży? Działaj szybko
Pokłosie afery komunijnej na Śląsku. Spłonęło "Imperium", ale nie to, które miało? Policja komentuje
Pokłosie afery komunijnej na Śląsku. Spłonęło "Imperium", ale nie to, które miało? Policja komentuje
Znikają lasy tropikalne. "Tempo 18 boisk piłkarskich na minutę"
Znikają lasy tropikalne. "Tempo 18 boisk piłkarskich na minutę"
"Przesada". Pokazali ceny nad Bałtykiem. Dużo?
"Przesada". Pokazali ceny nad Bałtykiem. Dużo?
Ataki rekinów. Ich liczba rośnie w jednym z regionów. Oto powód
Ataki rekinów. Ich liczba rośnie w jednym z regionów. Oto powód
Jak przygotować pyzy z mięsem? Z tego przepisu zawsze się udają
Jak przygotować pyzy z mięsem? Z tego przepisu zawsze się udają
"Nagle wyskoczył". Kierowca aż się zagotował. Jest apel
"Nagle wyskoczył". Kierowca aż się zagotował. Jest apel
"Piekło" na Bliskich Wschodzie. Ponad 50 stopni już w maju
"Piekło" na Bliskich Wschodzie. Ponad 50 stopni już w maju
Polskie truskawki już na straganach. Jak je rozpoznać?
Polskie truskawki już na straganach. Jak je rozpoznać?
Białorusini usunęli popiersie Kościuszki. To dzieło z 1932 roku
Białorusini usunęli popiersie Kościuszki. To dzieło z 1932 roku