Narzekałeś na Pocztę Polską? Ta historia może wszystko zmienić

31

Wiele osób narzeka, że Poczta Polska czasami bardzo długo doręcza przesyłki. Tygodniowe czy dwutygodniowe oczekiwanie to jednak nic w porównaniu z tym, co wydarzyło się we Włoszech.

Narzekałeś na Pocztę Polską? Ta historia może wszystko zmienić
Skrzynki pocztowe (Pixabay)

Pocztówka wysłana z południa na północ Włoch dotarła do adresata po... 44 latach! Sprawę opisuje dziennik "Corriere della Serra".

Okazuje się, że w grudniu 1977 roku 18-latek z Chioggi postanowił symbolicznie pożegnać się ze swoimi przyjaciółmi z parafii przy katedrze. Wszystko dlatego, że rozpoczynał nowy etap w swoim życiu - otrzymał powołanie do służby wojskowej.

Wysłał pocztówkę do wszystkich kolegów ze swojej jednostki w Tarencie. Zaadresował ją do księdza Francesco Zeny, wtedy młodego kapelana.

Nakleił dwa znaczki i wrzucił pocztówkę do skrzynki. Nie wiadomo, co działo się z nią później. Co jednak ciekawe, w końcu dotarła do celu.

To była prawdziwa niespodzianka - mówi ksiądz Zenna, który totalnie nie spodziewał się otrzymania pocztówki sprzed 44 lat.

Zadzwonił do nadawcy kartki

Duchowny postanowił skontaktować się z nadawcą kartki. Czego się dowiedział?

Rozmawialiśmy przez telefon. W 1977 roku był młodym chłopakiem, który po raz pierwszy w życiu opuszczał swoje rodzinne miasto, swoją rodzinę, parafię i przyjaciół. To był szczególny moment i dobrze go pamięta, tak, jak ja pamiętam jego. Dzisiaj jest ojcem rodziny i dziadkiem - zdradził kapłan.
Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić