Nawet 100 tys. zł za zabawkę. Skarby z przeszłości na wagę złota

Kolekcjonerzy coraz częściej poszukują retro zabawek z PRL-u, które osiągają zawrotne ceny. W Polsce moda na te przedmioty dopiero się rozwija, ale już teraz niektóre z nich mogą kosztować nawet 100 tys. zł - informuje "Super Express".

.Nawet 100 tys. zł za zabawkę. Skarby z przeszłości na wagę złota
Źródło zdjęć: © Wikipedia
Jakub Artych

W okresie Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej dostęp do zabawek był ograniczony – wiele z nich pochodziło z produkcji krajowej lub z bratnich państw socjalistycznych, takich jak ZSRR czy NRD. W sklepach dominowały wyroby firm takich jak Cobi, Spółdzielnia Inwalidów "Krakplast" czy Zakłady Zabawkarskie w Kielcach.

Wśród najbardziej pożądanych były plastikowe żołnierzyki, resoraki, modele samolotów do sklejania, grające pozytywki, lalki Celina i Jola, a także słynne misie 0 w tym Miś Uszatek, który do dziś pozostaje ikoną dziecięcej rozrywki PRL-u.

Dziś te zabawki stają się cennymi obiektami na rynku kolekcjonerskim. Choć w Polsce temat ten jest jeszcze niszowy, coraz więcej osób dostrzega potencjał w przedmiotach, które wielu uznałoby za bezużyteczne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Widowiskowa erupcja wulkanu na Hawajach. Potężna eksplozja lawy

Jak czytamy w "Super Expressie" retro zabawki z PRL-u zyskują na wartości, a ich ceny mogą przewyższać koszt nowoczesnych gadżetów.

Na zachodzie rynek retro zabawek jest już dobrze rozwinięty. Stare misie, lalki czy kolejki elektryczne osiągają tam zawrotne ceny. W Polsce moda na kolekcjonowanie zabawek zaczęła się rozwijać w latach 90. XX wieku, choć pierwsze zalążki tej pasji pojawiły się znacznie wcześniej. Marek Sosenko, pionier w tej dziedzinie, już w latach 70. budował swoją kolekcję.

Na internetowych platformach sprzedażowych można znaleźć zabawkowe pojazdy z lat 80., takie jak traktory czy kabriolety, za kwoty od 100 do 400 zł. Lalki i figurki osiągają ceny od kilkudziesięciu do kilkuset złotych, ale prawdziwe rarytasy potrafią kosztować znacznie więcej.

Ile kosztują stare zabawki?

Kolejka elektryczna z lat 60. to wydatek rzędu 4 tys. zł, a figurki z serii Star Wars mogą przekroczyć nawet 4 tys. zł.

Katarzyna Sosenko, historyczka sztuki i antykwariuszka, podkreśla, że za granicą ceny za niektóre przedmioty sięgają poziomu obrazów renomowanych artystów. W 2014 roku w londyńskim domu aukcyjnym Christie’s sprzedano zabawkowego misia za 18 tys. funtów, czyli około 100 tys. zł. To pokazuje, jak duże zainteresowanie budzą te przedmioty.

Zabawka jest pewną tożsamością kulturową, jak i naszą osobistą tożsamością. Jakie było nasze dzieciństwo? Co przeżyliśmy? Z kim się bawiliśmy i jakie mieliśmy wzorce? To wszystko jest niezwykle ważne - mówiła Katarzyna Sosenko portalu kobieta.interia.pl.

Wartość kolekcjonerska zabawki nie zależy wyłącznie od jej wieku. Liczy się również stan zachowania - im lepszy, tym wyższa cena. Dodatkowym atutem jest oryginalne opakowanie czy nietypowe cechy produkcyjne, takie jak błędy fabryczne, które czynią dany egzemplarz unikatowym.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona