Nie żyje Przemysław Rasiewicz-Kuczyński. Tragiczne doniesienia z Ukrainy

Przemysław Rasiewicz-Kuczyński, obywatel Polski o białoruskich korzeniach, zginął podczas wojny w Ukrainie. Jego pogrzeb odbędzie się w środę 14 sierpnia. Zgodnie z jego ostatnią wolą zostanie pochowany we Lwowie.

Matka pożegnała zmarłego Przemysława Rasiewicza-Kuczyńskiego w KijowieMatka pożegnała zmarłego Przemysława Rasiewicza-Kuczyńskiego w Kijowie
Źródło zdjęć: © PAP | Vladyslav Musiienko
Malwina Witkowska

W Kijowie 13 sierpnia miała miejsce ceremonia pożegnania Przemysława Rasiewicza-Kuczyńskiego, Polaka, który walczył w białoruskim pułku Kalinowskiego. Uroczystość, w której uczestniczyła rodzina z Polski, odbyła się z wojskową asystą honorową Sił Zbrojnych Ukrainy na Cmentarzu Bajkowa.

Jego matka, stojąc przy trumnie syna, trzymała flagi Ukrainy, Polski i Białorusi, symbolizując jego zaangażowanie w walkę o wolność. Przemysław Rasiewicz-Kuczyński, 36-letni żołnierz zginął 6 sierpnia podczas misji bojowej, walcząc z rosyjskimi okupantami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Putin użyje broni jądrowej? "Byłaby to porażka Rosji"

Zgodnie z jego ostatnią wolą mężczyzna zostanie pochowany na cmentarzu wojskowym na Polu Marsowym we Lwowie. Uroczystości pogrzebowe rozpoczną się w środę, 14 sierpnia, o godzinie 14:00 w Kościele Garnizonowym, gdzie bliscy i przyjaciele będą mogli oddać mu hołd.

Nie żyje Przemysław Rasiewicz-Kuczyński

Przemysław Rasiewicz-Kuczyński, urodził się w 1988 roku w Gdyni, gdzie ukończył miejscowe liceum ekonomiczne. Był aktywnie zaangażowany w działalność społeczną, pomagając potrzebującym oraz współorganizując festiwale i wydarzenia kulturalne. W wolnym czasie pasjonował się turystyką górską i trekkingiem.

Jako wolontariusz działał również w Grodnie na Białorusi, jednak z powodu prześladowań politycznych musiał opuścić kraj. Po rozpoczęciu inwazji Rosji na Ukrainę, Przemysław chciał bronić Ukrainy. Dlatego, dołączył do Legionu Międzynarodowego, walcząc na wschodnich i południowych frontach. Uczestniczył w walkach m.in. o Bachmut, Orichiw, Charków i Czasiw Jar.

Wybrane dla Ciebie
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja serwisu o2