Nie żyje znany psychiatra. Dariusz J. miał oszukać NFZ na 8 mln zł

Doktor Dariusz J. został znaleziony martwy w swoim mieszkaniu w Pabianicach (woj. łódzkie) na początku października. Lokalne media opisują, że znany psychiatra najprawdopodobniej targnął się na własne życie. Wcześniej prokuratura postawiła mu 453 zarzuty. Za wyłudzenie niemal 8 mln zł z NFZ groziło mu nawet 12 lat pozbawienia wolności.

Dariusz J. został znaleziony martwy w swoim mieszkaniuDariusz J. został znaleziony martwy w swoim mieszkaniu. Miał wyłudzić z NFZ olbrzymie pieniądze (zdj. poglądowe)
Źródło zdjęć: © Pixabay

Ciało Dariusza J. znaleziono w Pabianicach 10 października. Znany lekarz-psychiatra miał 59 lat. Ze wstępnych ustaleń prokuratury wynika, że było to najprawdopodobniej samobójstwo.

Mężczyzna zostawił m.in. w widocznym miejscu dokumenty niezbędne do pochówku. Wstępne rozpoznanie wykluczyło udział osób trzecich w tej śmierci – przekazała Monika Piłat z Prokuratury Rejonowej w Pabianicach, cytowana przez portal epainfo.pl.

Nie żyje znany psychiatra. Dariusz J. miał odpowiadać przed sądem

Doktor został zatrzymany w listopadzie 2018 roku w szpitalu w Pabianicach przez policję. Okazało się, że może być zamieszany w oszustwo na masową skalę. Dariusz J. usłyszał w sumie 453 zarzuty, z czego 444 dotyczyły wyłudzenia pieniędzy z NFZ.

Lekarz miał wypisywać pacjentom fałszywe recepty. Straty oszacowano na niemal 8 mln zł.

Średnia liczba opakowań leków psychotropowych zrealizowana dla jednego pacjenta i średnia kwota refundacji leków dla jednego pacjenta były wyraźnie wyższe w stosunku do realizowanych leków przez innych lekarzy – opisywała rzeczniczka łódzkiego NFZ Anna Leder.

Dariusz J. trafił na 1,5 roku do aresztu śledczego. Jak podaje epainfo.pl, wyszedł na wolność 17 kwietnia 2020 roku.

Uznano, że okres aresztowania był wystarczająco długi do przeprowadzenia czynności, które wymagały izolacji podejrzanego i tym samym zabezpieczenia postępowania oraz że w jego dalszym toku wystarczające będą inne środki zapobiegawcze – wyjaśniał prokurator Tomasz Szczepanek z nadzorującej je Prokuratury Okręgowej w Łodzi, cytowany przez serwis.

Lekarzowi groziło 12 lat więzienia. Postępowanie w jego sprawie trzeba będzie umorzyć

Psychiatra usłyszał zakaz wykonywania zawodu na czas nieokreślony oraz zakaz opuszczania kraju. Musiał także wpłacić poręczenie majątkowe w wysokości 100 tys. zł. Na jednym z jego mieszkań ustanowiono hipotekę w wysokości 200 tys. zł. Groziło mu nawet 12 lat więzienia.

Teraz jednak postępowanie w sprawie Dariusza J. trzeba będzie umorzyć. Według nieoficjalnych ustaleń epainfo.pl, psychiatra miał zażyć śmiertelną dawkę leków.

W sprawę oprócz psychiatry ma być zamieszanych jeszcze 17 innych osób. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Łodzi.

Gdzie szukać pomocy? Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz TUTAJ.

Obejrzyj także: W aptekach brakuje leków. Prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej: dla tych pacjentów to wyłączenie z życia

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 29.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 29.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Klaudia zmarła w wieku 20 lat. Kolejne dramatyczne doniesienia
Klaudia zmarła w wieku 20 lat. Kolejne dramatyczne doniesienia
Sylwester a cisza nocna. Co wolno, a za co grozi mandat?
Sylwester a cisza nocna. Co wolno, a za co grozi mandat?
Putin podpisał dekret wojskowy. Ponad 260 tysięcy osób
Putin podpisał dekret wojskowy. Ponad 260 tysięcy osób
79-latek uratowany przed hipotermią. Wcześniej spadł z roweru
79-latek uratowany przed hipotermią. Wcześniej spadł z roweru
PG Silesia. Podpisano porozumienie ws. zabezpieczenia pracowników kopalni
PG Silesia. Podpisano porozumienie ws. zabezpieczenia pracowników kopalni
Awantura na pokładzie Ryanaira. Ujawniono powód
Awantura na pokładzie Ryanaira. Ujawniono powód
Zaginęła 15-letnia Maja. Gdy widziano ją po raz ostatni, nie była sama
Zaginęła 15-letnia Maja. Gdy widziano ją po raz ostatni, nie była sama
Kolizja trzech aut na DK7. Są ranni
Kolizja trzech aut na DK7. Są ranni
Policjantka uratowała psa. Biegał między autami
Policjantka uratowała psa. Biegał między autami
Brodacze żegnają stary rok. Ta tradycja przyciąga tłumy
Brodacze żegnają stary rok. Ta tradycja przyciąga tłumy
Atak w Egipcie. Rosyjski turysta trafił do szpitala
Atak w Egipcie. Rosyjski turysta trafił do szpitala