Niebezpieczne chemikalia na posesji. "Jakby pochodziły z laboratorium"
Blisko 30 pojemników z niebezpiecznymi substancjami chemicznymi znaleźli warszawscy strażnicy miejscy na posesji w Falenicy. Większość chemikaliów była opisana tak, jakby pochodziły z laboratorium. Na szczęście pojemniki nie były uszkodzone, dlatego nikomu nic się nie stało.
Niebezpieczne chemikalia, w tym ze stężonym kwasem siarkowym, leżały w pojemnikach na terenie jednej z posesji przy ulicy Bystrzyckiej w Falenicy (Warszawa). Przechodzień zauważył groźne substancje i natychmiast zadzwonił po straż miejską, która po kilkunastu minutach pojawiła się na miejscu.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Mogły pochodzić z laboratorium
Funkcjonariusze znaleźli na posesji blisko 30 szklanych pojemników zawierających różne substancje chemiczne. Jak opisują, większość była opisana tak, jakby pochodziły z jakiegoś laboratorium.
Na otwartej przestrzeni leżały między innymi słój ze stężonym kwasem siarkowym, pojemnik z kwasem azotowym, glikol etylowy oraz inne odczynniki chemiczne - przekazuje stołeczna straż.
Udało się zapobiec tragedii
Na szczęście żaden z pojemników nie był uszkodzony, dlatego nie doszło do skażenia środowiska lub kontaktu człowieka z niebezpiecznymi substancjami.
Strażnicy ustalili właściciela terenu oraz jego zarządcę, którego wezwano do zabezpieczenia i usunięcia groźnych chemikaliów. Około godziny 13 osoba odpowiedzialna za posesję bezpiecznie uprzątnęła i zabrała wszystkie pojemniki.