Nielegalny gabinet dentystyczny w Czechach. Uczył się w internecie
W Czechach odkryto nielegalny gabinet dentystyczny prowadzony przez osoby bez uprawnień. 22-latek, który podawał się za dentystę, zdobywał wiedzę z internetu. Sprawę opisuje "Mlada Fronta DNES".
W Czechach przez dwa lata działał nielegalny gabinet dentystyczny, prowadzony przez osoby bez odpowiednich kwalifikacji.
Jak informuje czeski portal "Mlada Fronta DNES", 22-letni mężczyzna, który podawał się za dentystę, zdobywał wiedzę potrzebną do zabiegów, korzystając z internetu.
Jak podaje PAP, policja zatrzymała członków rodziny odpowiedzialnych za prowadzenie gabinetu. 44-letni mężczyzna zajmował się protetyką, a 50-letnia kobieta pełniła rolę asystentki. Wszyscy przyznali się do winy i grozi im do ośmiu lat więzienia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tłit - Krzysztof Kwiatkowski
Nielegalny gabinet dentystyczny w Czechach. Tak oszukiwali pacjentów
Na stronie internetowej reklamowali się jako prywatny gabinet, oferując kompleksowe leczenie stomatologiczne.
Wśród usług wymieniali leczenie paradontozy, usuwanie kamienia nazębnego oraz zakładanie mostów i koron. Środki znieczulające oraz materiały stomatologiczne dostarczała 55-latka pracująca w służbie zdrowia.
Czeska Izba Stomatologiczna zwraca uwagę na rosnący problem nielegalnych praktyk. Prezes Izby, Roman Szmucler, podkreśla, że podobnych przypadków jest około 50 rocznie. W maju czeski parlament przyjął ustawę umożliwiającą leczenie pacjentów przez lekarzy spoza Unii Europejskiej, co ma zwiększyć liczbę stomatologów w kraju.
Jak to wygląda naszym kraju? Zgodnie z polskim prawem, świadczenie usług medycznych bez odpowiednich kwalifikacji jest przestępstwem. Osoby przyłapane na nielegalnym wykonywaniu zawodu lekarza stomatologa mogą odpowiadać karnie – grożą im grzywny, ograniczenie wolności, a nawet do dwóch lat więzienia.
Również pacjenci, którzy celowo korzystają z takich usług, mogą mieć trudności w dochodzeniu swoich praw w przypadku powikłań. Brak dokumentacji medycznej i brak jakiejkolwiek odpowiedzialności cywilnej ze strony "fałszywego dentysty" sprawia, że poszkodowany pozostaje bez ochrony.