aktualizacja 

Niespodziewane wnioski. Brytyjski wywiad: Rosjanie w szoku po atakach

W ciągu ostatniego tygodnia doszło do eskalacji bitew powietrznych nad granicą rosyjsko-ukraińską, co powoduje "wyjątkowe zaniepokojenie" Moskwy - pisze brytyjski wywiad. Również w Rosji są zszokowani, że ich rakiety balistyczne Kindżał mogą zostać zestrzelone.

Niespodziewane wnioski. Brytyjski wywiad: Rosjanie w szoku po atakach
Władimir Putin (PAP EPA)

Brytyjski wywiad przypomniał, że 3 maja 2023 roku Ukraina po raz pierwszy w historii zestrzeliła pocisk balistyczny Kindżał, który rosyjskie wojsko i osobiście Władimir Putin nazywali "niezwyciężonym".

"Wyjątkowy powód do niepokoju"

Wywiadowcy podkreślają, że atakując Kijów, Rosja wolała spróbować zneutralizować zaawansowane zdolności obrony powietrznej Ukrainy, ale w trakcie tylko sama ucierpiała, tracąc pociski balistyczne Killjoy (lub Kindżał w terminologii rosyjskiej).

Brytyjczycy zwracają też uwagę na wzrost zagrożenia powietrznego nad rosyjskim regionem przygranicznym, który będzie "wyjątkowym powodem do niepokoju dla sił powietrznych".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Potężne salwy z HIMARS-ów. Rosjanie zaatakowani z kilku stron

"Zaskoczenie i zawstydzenie dla Rosji"

Zdaniem ekspertów, Putin jest "w szoku" po tym, jak zobaczył, jak w rzeczywistości wrażliwe są pociski hipersoniczne. - Może to być zaskoczeniem i zawstydzeniem dla Rosji - ocenia wywiad.

We wtorek w godzinach porannych naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy generał Wałerij Załużny powiadomił, że ubiegłej nocy ukraińskie siły obrony powietrznej zniszczyły 18 rosyjskich rakiet różnego typu, w tym sześć hipersonicznych pocisków manewrujących Kindżał.

Rekordowo intensywny atak

Jak podkreślono, zneutralizowane zostały wszystkie cele wroga wystrzelone w kierunku Ukrainy. Rosyjski atak lotniczy na Kijów w nocy z poniedziałku na wtorek był już ósmym od początku maja i był niezwykle intensywny - Rosjanie wystrzelili największą liczba pocisków atakujących w rekordowo krótkim czasie.

Ukraińscy eksperci zwracają uwagę, że "niezwyciężone" pociski Kindżał są ponaddźwiękowe tylko ze względu na swoją prędkość. - Kindżał nie spełnia pozostałych kryteriów broni hipersonicznej - tłumaczy portalowi TSN.ua ekspert ds. wojskowości Ołeksandr Kowałenko.

Pociski Kindżał, które mogą przenosić głowice jądrowe lub konwencjonalne, obejmują swoim zasięgiem całą Ukrainę. Poruszają się z prędkością kilka razy większą niż prędkość dźwięku (mogą osiągnąć 10 machów, czyli ponad 12 tys. km na godzinę). Wcześniej uważane były za trudne do wykrycia przez systemy obrony przeciwrakietowej.

Autor: BA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić