"Niezależnie od wszystkiego". Anton Heraszczenko o dążeniu do pokoju w Ukrainie

Anton Heraszczenko, były wiceminister spraw wewnętrznych Ukrainy, przyznaje w rozmowie z o2.pl, że "opcja zwycięstwa militarnego odpada". - Negocjacje są jedynym realnym sposobem na osiągnięcie pokoju i zakończenie wojny - mówi. Dodaje, że trzeba dążyć do pokoju "niezależnie od wszystkiego".

.Anton Heraszczenko w rozmowie z o2.pl podkreśla, że prezydent USA jest potężnym i nieprzewidywalnym graczem
Źródło zdjęć: © PAP, Wikimedia Commons
Marcin Lewicki

Marcin Lewicki, dziennikarz o2.pl: Czy pana zdaniem Wołodymyr Zełenski powinien ugiąć się pod presją Donalda Trumpa i usiąść do stołu negocjacyjnego, nawet jeśli Putin jest po drugiej stronie?

Anton Heraszczenko, ukraiński polityk, w latach 2019-2021 wiceminister spraw wewnętrznych: Pokój jest możliwy tylko poprzez zwycięstwo militarne nad wrogiem lub przez negocjacje. Aktualnie ani Ukraina, ani Rosja nie są w stanie przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. Opcja zwycięstwa militarnego odpada. Negocjacje są jedynym realnym sposobem na osiągnięcie pokoju i zakończenie wojny. Pamiętajmy, że Wołodymyr Zełenski jest przywódcą narodu ukraińskiego i nikt nie chce pokoju bardziej niż Ukraińcy. Jeśli istnieje szansa na osiągnięcie pokoju, nie wolno jej odrzucać. Niezależnie od wszystkiego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Marek Biernacki wprost: Ten pokój będzie pokojem Putina, a nie Trumpa

Czy ewentualne negocjacje wpłyną negatywnie na poparcie społeczne dla prezydenta Ukrainy?

Nie, Ukraińcy dążą do sprawiedliwego pokoju, a opinia publiczna popiera fakt negocjacji. Inną kwestią są "czerwone linie", których Ukraina i prezydent Wołodymyr Zełenski nie mogą przekroczyć.

W takim razie na co Ukraina mogłaby się zgodzić w negocjacjach z Rosją dzisiaj? Gdzie są te "czerwone linie"?

Nie jestem upoważniony do odpowiadania na takie pytanie, zwłaszcza w tak trudnym i napiętym okresie, w jakim się znajdujemy. Dzisiaj wszyscy musimy zachować powściągliwość, zachować mądrość i unikać śmiałych stwierdzeń. Najważniejszy jest wynik negocjacji. On musi prowadzić do pokoju

Czy istnieje w ogóle szansa na porozumienie i trwały pokój z Rosją Putina? Jak mogą to postrzegać sami Ukraińcy?

Szanse są zawsze. Zależą jednak od tego, jakiego rodzaju nacisk zostanie użyty wobec Rosji i jej prezydenta Władimira Putina. Ja jestem nadal pewny, że taki nacisk istnieje. Pytanie brzmi, czy nasi sojusznicy są gotowi go wykorzystać. Ale to już oni sami muszą sobie odpowiedzieć.

Jak postrzegany jest dziś w Ukrainie prezydent Zełenski? Sondaże pokazują, że miał chwilowy kryzys podczas tzw. kontrofensywy, ale dziś wydaje się, że jest ponownie najpopularniejszym politykiem na Ukrainie.

To pytanie do politologów i socjologów. Mogę natomiast powiedzieć, że naród Ukrainy zjednoczył się wokół prezydenta Zełenskiego na początku negocjacji. To zdecydowanie widać.

Negocjacje to domena Donalda Trumpa. W jaką grę on teraz gra? Sprawia wrażenie przeciwnika Ukrainy, a nawet sojusznika Rosji. Czy jest on tak postrzegany na Ukrainie?

Prezydent Donald Trump jest potężnym i nieprzewidywalnym graczem. Jego maniery i styl polityczny są drastycznie różne od poprzedniej administracji USA. Prezydent Zełenski oświadczył, że on i jego zespół są gotowi pracować pod silnym przywództwem prezydenta Trumpa, aby osiągnąć trwały pokój. Tego musimy się trzymać.

W takim razie jak ocenia pan stosunek Trumpa do Ukrainy, patrząc na przykład przez pryzmat spotkania z Zełenskim w Białym Domu? Zapytam przewrotnie: czy prezydent USA nie traktuje Ukrainy trochę jak przedmiotu, dostawcy minerałów?

Prezydent Trump wielokrotnie mówił, że współczuje tragedii narodu ukraińskiego i chce być strażnikiem pokoju. Na to musimy zwrócić szczególną uwagę. Ja myślę, że umowa dotycząca minerałów może być postrzegana jako pierwszy krok w kierunku negocjacji pokojowych.

Warto na to spojrzeć w ten sposób i zachować powściągliwość w komentarzach. Pokój w Ukrainie był jednym z głównych tematów dla prezydenta Donalda Trumpa podczas jego kampanii wyborczej i koncentruje się on na tej kwestii również dzisiaj. Ukraina jest mu wdzięczna za jego wysiłki.

Czy uważa pan, że USA będą nadal wspierać Ukrainę? Czy istnieje ryzyko, że relacje amerykańsko-ukraińskie staną się bardzo trudne, a wręcz niemożliwe?

Mam nadzieję, że przyjazne i kooperatywne stosunki USA-Ukraina nie skończą się. Oba kraje mają długą historię przyjaźni. Naród amerykański bardzo wspierał Ukrainę podczas tej strasznej wojny i jesteśmy za to wdzięczni.

Rozmawiał Marcin Lewicki, dziennikarz o2.pl

Wybrane dla Ciebie
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył