Niezwykłe odkrycie pod lodem Antarktydy. Gigantyczny drapieżnik

Naukowcy odkryli pod lodem Antarktydy rzadkiego drapieżnika głębinowego. Stygiomedusa gigantea, znana jako gigantyczna meduza zaskoczyła badaczy swoimi rozmiarami.

.Niezwykłe odkrycie pod lodem Antarktydy. Gigantyczny drapieżnik
Źródło zdjęć: © Pixabay
Edyta Tomaszewska

Najważniejsze informacje

  • Odkrycie miało miejsce pod lodem Antarktydy.
  • Stygiomedusa gigantea to rzadki drapieżnik głębinowy.
  • Misja batyskafu SuBastian ujawniła bogate życie morskie.

Podczas eksploracji nowo odsłoniętego fragmentu morskiego dna Antarktydy, naukowcy natknęli się na niezwykle rzadkiego drapieżnika głębinowego. Stygiomedusa gigantea, znana również jako gigantyczna galaretka fantomowa, zaskoczyła badaczy swoimi imponującymi rozmiarami i tajemniczym wyglądem.

Gigantyczna galaretka fantomowa

Stygiomedusa gigantea to krążkopław, którego średnica dzwonu przekracza metr, a ramiona mogą osiągać długość nawet 10 metrów. Choć często nazywana meduzą, jest to jedynie jedno ze stadiów rozwojowych tego gatunku. Jej naturalnym środowiskiem są głębiny oceaniczne, gdzie może przybierać czerwone zabarwienie pod wpływem światła.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Góra lodowa wielkości Luksemburga uderzy w wyspę Georgia Południowa

Odkrycia dokonano podczas misji batyskafu SuBastian, który zanurzył się na głębokość 1300 metrów. W trakcie tej ekspedycji zarejestrowano nie tylko Stygiomedusa gigantea, ale także liczne ukwiały, gąbki, głowonogi oraz skorupiaki. To właśnie pojawienie się tajemniczego krążkopława wzbudziło największe zainteresowanie badaczy.

Rzadko spotykany mieszkaniec głębin

Dotychczas Stygiomedusa gigantea była obserwowana jedynie w antarktycznych wodach na głębokościach do 280 metrów. Jednak jej rzeczywisty zasięg występowania może być znacznie szerszy. Pomimo swoich rozmiarów, nie jest największym znanym przedstawicielem krążkopławów.

Zebrane podczas ekspedycji dane mogą znacząco poszerzyć wiedzę o tajemniczym życiu głębinowych parzydełkowców. Ich istnienie wciąż pozostaje w dużej mierze nieznane, a odkrycia takie jak to, przyczyniają się do lepszego zrozumienia tych niezwykłych stworzeń.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone