Aleksander Sławiński| 

Ostrzeżenie WHO: to nie koniec. W niektórych krajach jest coraz gorzej

113

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) przestrzega przed lekceważeniem koronawirusa w krajach, gdzie epidemia zdaje się wygasać. Jak twierdzą jej przedstawiciele, w niektórych krajach, które zdjęły dużą część obostrzeń, widać ponowny wzrost zakażeń.

Rzeczniczka WHO, Margaret Harris
Rzeczniczka WHO, Margaret Harris (Twitter)

Na piątkowej konferencji w siedzibie WHO w Genewie przedstawiciele organizacji przestrzegali przed lekceważeniem pandemii w krajach, gdzie sytuacja zdaje się wracać do normy. Ludzie powinni nadal przestrzegać norm bezpieczeństwa, a władze kontynuować testy.

W niektórych krajach świata widzimy ponowny wzrost zachorowań. Nie chodzi mi tylko o Europę. Gdy zdejmowane są obostrzenia i łagodzone są normy bezpieczeństwa, ludzie rozumieją to jako: "Dobrze, to koniec". Ale to nie koniec, nie będzie go, dopóki wirus będzie utrzymywał się gdziekolwiek na świecie - mówiła rzecznik WHO Margaret Harris.

Innymi słowy, zdaniem WHO powinniśmy wciąż przestrzegać zasad takich jak dystans społeczny minimum 1-1,5 metra, regularnie myć lub odkażać ręce i nie dotykać nimi okolic nosa i ust. Nie powinniśmy nadal też spotykać się w zbyt dużych grupach ludzi.

Czytaj także:

Epidemia koronawirusa na świecie

Harris przypomniała też, że epicentrum koronawirusa pozostają obie Ameryki. Nawiązała do protestów w USA związanych ze śmiercią George'a Floyda. Ostrzegła demonstrujących przed lekceważeniem zagrożenia. Jak stwierdziła, rozumie, że ludzie pragną wyrazić swój gniew, lecz wciąż powinni o chronieniu siebie i innych przed zarażeniem.

Na całym świecie potwierdzono już 6,7 miliona infekcji wirusem SARS-CoV-2, z czego około 400 tysięcy zakończyło się śmiercią. Zdecydowanie najwięcej ofiar i zakażonych jest w USA, gdzie odnotowano 1,9 miliona przypadków i ponad 110 tysięcy śmierci.

W ostatnich dniach najwięcej zarażonych przybywa jednak w Brazylii (tylko wczoraj było to 31 tysięcy nowych diagnoz). W czwartek zmarło tam też ponad 1400 osób, czyli więcej niż w Stanach Zjednoczonych. Tempa nabiera również epidemia w Indiach oraz Pakistanie, a powoli ustępuje w Rosji.

Zobacz także: Długi weekend, procesje i pielgrzymki. Szumowski apeluje do kościołów i obywateli

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić