Oto co czeka Sebastiana M. w areszcie. "Może pęknąć"

Sebastian M., podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na A1, trafił do aresztu w Katowicach. Mężczyzna będzie miał status "osoby medialnej", co oznacza traktowanie go w nieco inny sposób, niż pozostałych osadzonych. Według informatora "Faktu" Sebastian M. może "pęknąć" podczas przebywania w areszcie.

Sebastian M. trafił do aresztuSebastian M. trafił do aresztu
Źródło zdjęć: © Facebook, Google Maps | Google Maps, Policja
Rafał Strzelec

Najważniejsze informacje

  • Sebastian M. jest podejrzany o spowodowanie wypadku, w którym zginęła trzyosobowa rodzina.
  • Został zatrzymany po półtorarocznym ukrywaniu się w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
  • W areszcie w Katowicach otrzymał status "osoby medialnej".

Tragedia na A1. Aresztowanie Sebastiana M.

Sebastian M. został aresztowany w związku z podejrzeniem o spowodowanie tragicznego wypadku, w którym zginęła trzyosobowa rodzina z Myszkowa. Do wypadku doszło we wrześniu 2023 roku na autostradzie A1. Po półtorarocznym ukrywaniu się w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, M. został ekstradowany do Polski. Usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym, do którego się nie przyznaje, choć według śledczych to jego auto, pędząc ponad 250 km/h, uderzyło w pojazd trzyosobowej rodziny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Widowiskowa erupcja wulkanu na Hawajach. Potężna eksplozja lawy

Status "osoby medialnej"

W katowickim areszcie Sebastian M. otrzymał status "osoby medialnej", co oznacza, że jest pod szczególnym nadzorem. Taki status przyznawany jest osobom znanym publicznie, które trafiają za kratki. W jego przypadku oznacza to m.in. pojedynczą celę z kamerami.

Podejrzany, który wcześniej mieszkał w luksusowym hotelu, teraz musi zmierzyć się z zupełnie innymi warunkami. Jak informuje "Fakt", w areszcie śledczym w Katowicach wdrożono specjalne procedury, aby zapewnić jego bezpieczeństwo.

Podczas przesłuchania w Prokuraturze Okręgowej w Katowicach, że 34-latek "miał uronić łzę" wspominając o wypadku. Informator "Faktu" sugeruje, że Sebastian M. może nie wytrzymać napięcia, jakie narosło wokół jego osoby, kiedy będzie przebywał za kratami. - Często w murach aresztu osoby pękają i popadają w rozpacz. Wydaje mi się, że Sebastian M. właśnie do takich osób może należeć - stwierdził informator dziennika.

Co dalej ze śledztwem?

Co dalej z Sebastianem M.? Prokuratura Okręgowa w Katowicach nadal prowadzi śledztwo. Jest ono na końcowym etapie, ale wiele wskazuje na to, że może się przedłużyć w związku z aresztowaniem Sebastiana M. Mężczyzna ma prawo zapoznać się z aktami sprawy, podobnie jak jego obrona.

Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię