Pchał zakopany autobus. Stał się gwiazdą

52

W materiale TVN pojawił się reportaż o zaśnieżonej Warszawie. Nieoczekiwanie w kadr wszedł Białorusin, którym zainteresowały się zagraniczne media.

Pchał zakopany autobus. Stał się gwiazdą
Zaśnieżona Warszawa. (PAP)

Choć teoretycznie zima powinna zbliżać się ku końcowi, szaleje w kraju na całego. Podczas jednego z wieczornych wydań TVN24 pojawił się materiał o tym, jak stolica wygląda w zimowej, trudnej aranżacji.

Reporter Paweł Łukasik stanął obok zakopanego autobusu, by pokazać powagę sytuacji na drogach. W tym czasie w kadrze pojawił Białorusin, który nie zważając na kamerę, postanowił pomóc zakopanemu pojazdowi w ruszeniu.

Autobus po chwili ruszył, a dziennikarz podziękował tajemniczemu mężczyźnie za pomoc. Podziękował również Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy. Przyznał mężczyźnie złoty bilet na komunikację miejską w stolicy.

Mężczyznę zidentyfikowali dziennikarze zza granicy. Powiedział białoruskim mediom, że nie ma pojęcia, że ​​pchając autobus, jest na antenie. Utknął w autobusie kilometr dalej i postanowił dowiedzieć się, co wstrzymuje ruch.

W naszym świecie, zamiast pomagać, ludzie kręcą wszystko. Nie rozumiem - powiedział Belsat TV Dmitrij Salogub.

O mężczyźnie wspomniało również BBC. Zauważono, że bezinteresowna pomoc i zaangażowanie 28-letniego Białorusina spotkały się z sympatią ze strony Polaków.Pan Salogub utrzymuje jednak, że tak zachować powinien się każdy.

Zobacz także: Pogoda długoterminowa. "Zima stulecia"? Wiemy, kiedy się skończy
Autor: MMC
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić