Pływał rowerkiem wodnym. Wypatrzył granat moździerzowy rosyjskiej produkcji

Zaskakujące odkrycie na dnie jeziora Niegocin (woj. warmińsko-mazurskie). Turysta, który pływał rowerkiem wodnym, w pewnym momencie zauważył w wodzie granat moździerzowy. W związku z niebezpiecznym odkryciem trzeba było ewakuować harcerzy przebywających akurat na obozie oraz okolicznych mieszkańców.

Turysta pływający rowerkiem wodnym natknął się na granat moździerzowyTurysta pływający rowerkiem wodnym natknął się na granat moździerzowy
Źródło zdjęć: © Materiały policyjne
Aneta Polak
oprac.  Aneta Polak

Turysta, który wypoczywał nad jeziorem Niegocin, tego wakacyjnego wypadu z pewnością długo nie zapomni. 12 lipca mężczyzna pływał rowerkiem wodnym i w pewnym momencie zauważył w wodzie przedmioty, które przykuły jego uwagę. O swoim odkryciu powiadomił służby.

Zgłaszający początkowo sądził, że znalazł dwa niewybuchy. Te, jak przekazał giżyckim policjantom, miały leżeć na dnie jeziora ok. 300-400 metrów od brzegu w miejscowości Rydzewo, w gminie Miłki.

Jak się okazało, ostatecznie nurkowie znaleźli granat moździerzowy kal. 82 mm produkcji rosyjskiej. Ponieważ mężczyzna zgłosił znalezienie dwóch niewybuchów, nurkowie sprawdzili około 500 m kw. akwenu, ale nie znaleźli już niczego niepokojącego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Fala upałów w Grecji. Akropol zamknięty w południe

Podczas sprawdzenia nie potwierdzono obecności drugiego z niewybuchów. W pobliskiej odległości od ujawnienia pierwszego leżała na dnie duża butelka, która mogła przypominać pocisk - informują mundurowi z warmińsko-mazurskiej policji.

Znalazł w jeziorze granat moździerzowy. Przeprowadzono ewakuację

W związku z niebezpiecznym znaleziskiem, ewakuowano harcerzy przebywający na obozie oraz mieszkańców przyległych budynków. Neutralizacją niewybuchu zajęli się saperzy z Giżycka.

Służby podkreślają, że niewybuchy z czasów wojny nadal są niebezpieczne i mogą detonować.

Trzeba przede wszystkim pamiętać, że materiał wybuchowy stosowany w technice wojskowej, w praktyce jest całkowicie odporny na działanie wszelkiego rodzaju warunków atmosferycznych i niezależnie od daty produkcji zachowuje swoje właściwości wybuchowe na długie lata - przypomnieli jakiś czas temu policjanci z Giżycka.

Zdarza się, że znalazca - nieświadomy zagrożenia - samodzielnie przenosi niewybuch, zabiera go do domu lub przyjeżdża z nim na komisariat policji. Takie zachowanie może doprowadzić do nieszczęścia.

Wybrane dla Ciebie
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Grzyby przed świętami. Influencer „Skarby lasu” wrócił z pełnym koszem zielonek
Grzyby przed świętami. Influencer „Skarby lasu” wrócił z pełnym koszem zielonek
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego