Szał w polskich lasach, 3500 zł za kg. Leśnik przestrzega ludzi

Zbierasz smardze w polskich lasach? Lepiej uważaj! Popularnego ostatnio grzyba można bowiem łatwo pomylić z piestrzenicą kasztanowatą. To bardzo trujący gatunek, który jest niebezpieczny dla człowieka. - Jego zjedzenie może powodować uszkodzenie wątroby, śledziony, nerek, szpiku kostnego i wzroku - wylicza w rozmowie z o2.pl Dawid Kontny, doświadczony leśnik.

Grzyboznawca przestrzega przed bliźniakiem smardzówLeśnik przestrzega przed bliźniakiem smardzów
Źródło zdjęć: © Facebook, Pixabay
Marcin Lewicki

Grzybiarze rzucili się na smardze, którymi ostatnio wyjątkowo obrodziło. Nic dziwnego. Kilogram świeżych grzybów kosztuje 500 złotych, a za wersję suszoną można dostać nawet 3500 zł/kg.

Smardze należy jednak zbierać ostrożnie. Po pierwsze, to gatunek pod ochroną. W Polsce dozwolone jest zbieranie m.in. na prywatnych posesjach, w wydzielonych strefach leśnych (np. w szkółkach) czy w aglomeracjach miejskich. Za złamanie zakazu ochrony smardzów grozi mandat do 5000 złotych.

Okazuje się, że to niejedyne niebezpieczeństwo związane z tym grzybem. Do smardzów podobna jest niezwykle groźna piestrzenica kasztanowata. Zjedzenie tego grzyba może okazać się zgubne w skutkach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pokazał, jak znaleźć w lesie smardze. To banalnie proste

- Piestrzenica kasztanowata zawiera lotną substancję toksyczną – gyromitrynę, która powoduje zaburzenia żołądkowo-jelitowe, uszkodzenia wątroby, śledziony, nerek, szpiku kostnego i wzroku - tłumaczy nam Dawid Kontny, leśnik i twórca popularnego w mediach społecznościowych profilu "Borem Lasem Wodą Bagnem".

Kontny opisuje, że "najdelikatniejszymi objawami zjedzenia piestrzenicy są wymioty, krwawe biegunki i krwiomocz". Eksperci wskazują, że w skrajnych przypadkach zjedzenie grzyba może doprowadzić nawet do śmierci!

Jak odróżnić smardza od piestrzenicy?

Obydwa grzyby wydają się bliźniaczo podobne. Wprawiony grzybiarz odróżni jednak od siebie te gatunki. Dawid Kontny podkreśla, że piestrzenica i smardze występują w różnym środowisku.

- Smardze preferują miejsca wilgotne i bogate w materię organiczną, występują w żyznych lasach liściastych, łąkach, sądach i parkach. Najchętniej pod jesionami i drzewami owocowymi. Piestrzenica kasztanowata preferuje drzewostany iglaste i mieszane z piaszczystą glebą, często występuje na młodych sosnowych nasadzeniach na zrębach i starszych drzewostanach z udziałem sosny - tłumaczy nam ekspert.

Doświadczony leśnik wskazuje, że grzybiarze powinni zwracać uwagę też na kolor. Smardz jadalny jest jasny i beżowy, natomiast piestrzenica kasztanowata jest zwykle ciemno-bordowa.

Co jeszcze różni obydwa gatunki? To między innymi trzon oraz budowa główki. Chociaż pozornie części te wyglądają tak samo, to jednak wprawiony grzybiarz szybko zauważy ich odmienne cechy.

Tak wygląda porównanie smardzów (z lewej) z piestrzenicą (z prawej)
Tak wygląda porównanie smardzów (z lewej) z piestrzenicą (z prawej) © Facebook | Borem Lasem Wodą Bagnem
Trzon u smardzów jest wyraźnie zaznaczony, pusty w środku. Natomiast u piestrzenicy kasztanowatej jest on niewyraźnie zaznaczony i krótki, zwykle pełny lub o strukturze dziurawego sera - wyjaśnia twórca profilu "Borem Lasem Wodą Bagnem".

Jeszcze większe różnice zauważymy, spoglądając na budowę główki obydwu gatunków grzybów.

Najważniejszą cechą różniącą grzyby jest budowa główki. U smardzów jest ona kolista lub stożkowata, z wyraźną porowatą strukturą przypominającą nieco plaster miodu, lub gniazdo os z równokątnymi komórkami. Główka piestrzenicy kasztanowatej ma zbitą, niekształtną budowę, mózgowato-pofałdowaną - wskazuje Kontny w rozmowie z o2.pl.

Chociaż kiedyś piestrzenica była poddawana wielokrotnej obróbce termicznej i dopuszczona do spożycia (jego łacińska nazwa oznacza "jadalny"), Kontny kategorycznie odradza jej zbieranie. Nie mamy wszak pewności, jak długo trzeba gotować grzyba, żeby pozbyć się silnie trującej substancji.

Marcin Lewicki, dziennikarz o2.pl

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych