Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Podsłuchiwała swoich nauczycieli. Będzie tłumaczyć się w sądzie

11

Była dyrektorka jednej ze szkół podstawowych w Kaliszu zamontowała nielegalne podsłuchy by kontrolować zatrudnionych przez siebie nauczycieli. Na ten i inne zarzuty odpowie teraz przed sądem. O sprawie poinformowała Prokuratura Okręgowa z Ostrowa Wielkopolskiego.

Podsłuchiwała swoich nauczycieli. Będzie tłumaczyć się w sądzie
Dyrektorce szkoły podstawowej w Kaliszu postawiono między innymi zarzut podsłuchiwania nauczycieli (Pixabay, Giovanna Cornelio)

Chodzi o Zespół Szkolno-Przedszkolny nr 3 przy ulicy św. Michała w Kaliszu, w której to palcówce, oskarżana obecnie dyrektorka szefowała przez dwadzieścia lat. Dopiero gdy we wrześniu ubiegłego roku zastąpiła ją nowa osoba, która stanowisko wygrała na drodze konkursu, na jaw zaczęły wychodzić ciemne sprawy ukrywane przez poprzedniczkę.

Podsłuchy dyrektorka mogła kontrolować także z własnego domu

Jednym z nich jest zarzut, że była dyrektorka miała montować podsłuchy w kamerach monitoringu na terenie szkoły, nie informując o tym pracujących w placówce nauczycieli. Łącznie zarzutów stawianych kobiecie, jak podaje prokurator Marcin Kubiak z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim, jest aż sześć.

Wszystkie one dotyczą przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego ze względu na funkcję, jaką podejrzana sprawowała w szkole - w rozmowie z PAP podkreślił prokurator Marcin Kubiak

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: O kurator znów głośno. "To mnie przeraża'

Drugi z zarzutów dotyczy kradzieży mienia szkoły o wartości 5 tys. zł, a pozostałe odnoszą się do oszustw finansowych na szkodę miasta o łącznej kwocie 66 tysięcy złotych. Między innymi sprawa dotyczy wynagrodzenia w wysokości 15 tysięcy złotych, jakie była dyrektorka przyznała osobie niezatrudnionej w szkole.

Podobny mechanizm dotyczył wypłaty ekwiwalentu za niewykorzystany urlop. Otrzymały je dwie osoby, które w szkole nie pracowały – dodał prokurator w rozmowie z dziennikarzami.

Podejrzana nie przyznała się do winy i odmówiła składania wyjaśnień. Akt oskarżenia zostanie złożony w najbliższych dniach. Podejrzanej grozi do 10 lat więzienia.

Autor: BBI
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Filipiny zaprzeczają. Chiny nie przejęły kontroli nad wyspą
Złoty But 2025. Lewandowski na podium, choć nie liderem
Widmo Brockenu w Beskidach. Rzadkie i tajemnicze zjawisko
Konklawe w Watykanie. Decydujący etap przygotowań
Cytują kardynała Dziwisza. Słowa o nowym papieżu
Zderzenie motocyklisty z osobówką. Przerażające wideo trafiło do sieci
Tyle Niemcy wydali na wojsko. Są dużo przed Polską
Polak mieszka w Szwajcarii. To go oburzyło. "Nie mogłem zapłacić"
Arbotagi na drzewach. Leśniczy tłumaczy. "Do 10 lat"
"Ojciec chrzestny AI" ostrzega. "Powinniśmy się martwić"
Widziała plamki. Diagnoza okazała się szokująca
Zieliński wrócił na boisko. Nie odwrócił jednak losów spotkania
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić