Pojawiły się w Tatrach. Pod żadnym pozorem nie dotykajcie
Tajemnicze namioty pojawiły się w okolicach Morskiego Oka, a także Leśnej Polany. W związku z tym władze Tatrzańskiego Parku Narodowego zwróciły się z apelem do wszystkich turystów. Wyraźnie podkreślono, że do tych obiektów nie należy się zbliżać.
Niecodzienny widok w jednym z najpopularniejszych miejsc w Tatrach. W okolicach Morskiego Oka i Leśnej Polany rozstawione zostały tajemnicze namioty. Widok tych obiektów mocno zdziwił turystów.
To dlatego, że rozstawianie namiotów i spanie pod gołym niebie na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego jest zabronione. Takie postępowanie może zakończyć się mandatem. Namioty, które pojawiły się w malowniczej okolicy, zostały jednak rozstawione zgodnie z przepisami.
Dlaczego zdecydowano się na to, by je zainstalować nieopodal Morskiego Oka i Leśnej Polany? Wszystko wyjaśnione zostało za pośrednictwem facebookowego profilu Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Patricia Kazadi rozpływa się nad Mariną! "To wspaniała mama. Jest oddana Liamowi"
Skąd się wzięły namioty? TPN tłumaczy
Na wstępie komunikatu w sprawie tajemniczych namiotów pojawił się apel do turystów. "Śpieszymy z wyjaśnieniem i prosimy, by do namiotów nie podchodzić, nie dotykać ich, służą one badaniom naukowym" - zaznaczono.
Naukowcy z Uniwersytetu Łódzkiego w ramach członkostwa w międzynarodowej sieci badawczej tworzą bibliotekę barkodów DNA, czyli tzw. genetycznych kodów kreskowych dla Polski na potrzeby przyszłych standardów biomonitoringu środowiska - wytłumaczono.
Następnie podkreślono, że "projekt Biodiversity Genomics Europe jest realizowany przez 33 instytucje naukowe z 21 krajów".
- Polskę reprezentuje zespół badawczy pod kierownictwem prof. Michała Grabowskiego, składający się z naukowców z Katedry Zoologii Bezkręgowców i Hydrobiologii oraz Pracowni BioBank z Wydziału Biologii i Ochrony Środowiska Uniwersytetu Łódzkiego, współpracujący z Tatrzańskim Parkiem Narodowym w zakresie badań na naszym terenie - podsumowano.