Pokazali zdjęcie. W takich butach szedł na Rysy

Niebezpieczne warunki na Rysach od strony słowackiej doprowadziły do dramatycznych sytuacji wśród turystów. Wiele osób wędrowało w letnim obuwiu, bez raczków, czekana czy kasku. Tylko szybka i zdecydowana reakcja innych wędrowców pozwoliła uniknąć poważnych wypadków.

Źródło zdjęć: © Facebook, Pexels | Tatromaniak
Malwina Witkowska

Na profilu Tatromaniak na Facebooku pojawił się wpis od turysty, który dzisiaj wspinał się na Rysy od strony słowackiej. Jego relacja pokazuje, jak niebezpieczne mogą być obecnie warunki w Tatrach i jak wiele zależy od odpowiedniego przygotowania.

"Droga donikąd". Lawina komentarzy w Sejmie po zarzutach dla czołowych polityków PiS

Turysta zwraca uwagę, że od wysokości 1900 m śnieg jest twardy, a poza wydeptaną ścieżką - wręcz lodowy. "Na szczęście łańcuchy są odkryte. Trawers ponad przełęczą Waga wąski, mega twardy, bez miejsca na jakikolwiek błąd! Turystów dużo, zdecydowana większość w raczkach, lekkim obuwiu, wiele osób absolutnie bez niczego. Turystów mających raki, czekan, kask dosłownie garstka" – czytamy we wpisie.

Dramatyczne warunki w Tatrach

Według relacji autora posta, doszło do kilku dramatycznych incydentów. "Około 100 m nad Przełęczą Waga turystka w letnim obuwiu cudem uniknęła zjazdu, który najprawdopodobniej skończyłby się tragicznie. Doszliśmy do niej, założyliśmy nasze raczki i kije i sprowadziliśmy do Chaty pod Rysami" – relacjonuje turysta.

Niebezpiecznie było także dla jej towarzysza z Bułgarii. "Chwilę wcześniej, również w letnim obuwiu, na skutek upadku prawdopodobnie złamał bark. Daliśmy mu nasz sprzęt i powoli sprowadziliśmy do schroniska. Turysta nie byłby w stanie samodzielnie pokonać odcinka z łańcuchami, więc chcieliśmy wezwać HZS, ale na wieść, że to będzie płatna akcja, a oboje nie mieli polisy - nie chcieli wzywać pomocy. Nie wiem, jaki był finał tej akcji, bo zostali w schronisku pod opieką pracowników" – dodaje.

Problem niedoświadczonych turystów

Autor wpisu zwraca uwagę, że większość słabo przygotowanych turystów to obcokrajowcy. "Polacy mniej lub bardziej, ale chyba wzięli sobie do serca apele. Niestety, jak tak dalej pójdzie, to kolejne śmiertelne wypadki na Rysach będą kwestą... dni" - czytamy w poście Tatromaniaka.

Warto pamiętać, że właściwy sprzęt, doświadczenie i znajomość zagrożeń mogą uratować życie, natomiast brak przygotowania na trudnych szlakach, takich jak Rysy, może skończyć się dramatycznie.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zmarł Leszek Gierszewski. Był jednym z najbogatszych Polaków
Zmarł Leszek Gierszewski. Był jednym z najbogatszych Polaków
Rosja zablokowała popularny komunikator. "Organizowanie działań terrorystycznych"
Rosja zablokowała popularny komunikator. "Organizowanie działań terrorystycznych"
Nie mają dostępu do wody. Rosjanie znaleźli sposób
Nie mają dostępu do wody. Rosjanie znaleźli sposób
"Pokręcona sosna". Niezwykłe zdjęcie z lasu
"Pokręcona sosna". Niezwykłe zdjęcie z lasu
"Jestem bardzo spokojny". Kacper Tomasiak przed startem w Wiśle
"Jestem bardzo spokojny". Kacper Tomasiak przed startem w Wiśle
Przyłapali Putina na kłamstwie. Ujawniono dowody
Przyłapali Putina na kłamstwie. Ujawniono dowody