Polak ujawnia szczegóły spotkania z Bidenem. "Dajcie spokój z tekstami o ustawce"

8

Nie milkną echa spotkania amerykańskiej pary prezydenckiej z Pawłem Żuchowskim. Korespondent RMF FM odpowiedział internautom na ich podejrzenia dotyczące ustawienia całej sytuacji.

Polak ujawnia szczegóły spotkania z Bidenem. "Dajcie spokój z tekstami o ustawce"
Para prezydencka porozmawiała z Polakiem na cmentarzu w Arlington (PAP, EPA)

Do niecodziennego spotkania doszło 31 maja. Paweł Żuchowski stał wraz z synem przy grobie polskiego żołnierza Dawida Pietrka, który służył w armii Stanów Zjednoczonych. Nagle obok cmentarza zatrzymała się limuzyna, z której wysiadł prezydent Joe Biden wraz z żoną. Niespodziewanie para prezydencka zaczęła iść w stronę Polaka.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Prezydencka para postanowiła przywitać się z Żuchowskim i jego synem. Joe Biden podszedł do Polaka i uścisnął mu dłoń. Następnie chłopiec opowiedział politykowi historię Dawida Pietrka. Żołnierz zginął w Afganistanie, mając zaledwie 24 lata. Dziennikarz uwiecznił wyjątkowe spotkanie aparatem, a zdjęcia zamieścił na Twitterze.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

W sieci zaczęły się pojawiać głosy internautów, jakoby spotkanie miało być ustawione. Miałoby to na celu polepszenie jego wizerunku w Polsce. Sprawę postanowił skomentować na Twitterze sam Paweł Żuchowski. Dziennikarz wykluczył jakąkolwiek możliwość zorganizowania sceny na cmentarzu w Arlington. Żartobliwie dodał, że nie ma jeszcze takich układów w Białym Domu, aby ustawiać spotkania z prezydentem USA. Ponadto zamieścił zdjęcie wykonane przez fotografa AFP.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Zobacz także: Majątek rodzin polityków powinien zostać upubliczniony? "Nie miałbym z tym problemu"
Autor: GGG
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić