Policja ścigała motocyklistę przez 45 km. Powinien dostać 610 punktów karnych

Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Kępnie dokonali zatrzymania motocyklisty. Mężczyzna pierwotnie nie zatrzymał się do kontroli, po czym uciekał przez niespełna 45 km. W tym czasie popełnił 57 wykroczeń i trzy przestępstwa. Był pod wpływem narkotyków.

Policjanci z drogówki w Kępnie prawie 45 km ścigali motocyklistęPolicjanci z drogówki w Kępnie prawie 45 km ścigali motocyklistę
Źródło zdjęć: © KPP Kępno
Karol Osiński

W trakcie patrolu drogi krajowej 39 w miejscowości Mroczeń policjanci przystąpili do kontroli drogowej motocyklisty kierującego pojazd marki Yamaha. Mężczyzna za kierownicą maszyny najpierw zwolnił, po czym gwałtownie przyspieszył w kierunku miejscowości Grębanin. Funkcjonariusze rozpoczęli pościg, wysyłając sygnały świetlne oraz dźwiękowe, na które motocyklista nie reagował.

Sprawa została zgłoszona policjantowi dyżurnemu kępińskiej jednostki, który wysłał kolejne patrole do pomocy funkcjonariuszom, usiłującym zatrzymać motocyklistę. Jak informują rzecznicy prasowi Komendy Powiatowej Policji w Kępnie, motocyklista swoją ucieczkę kontynuował przez Kępno, następnie drogą krajową nr 11 w kierunku Kluczborka.

W miejscowości Byczyna, punkt blokadowy wystawiła Komenda Powiatowa Policji w Kluczborku, mężczyzna ominął funkcjonariuszy i kontynuował ucieczkę przez Byczynę. Po 45 km pościgu jeden z policjantów wykonał manewr przymusowy, uderzając w tylne koło motocykla, co doprowadziło do jego przewrócenia się.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przejechał przez żywopłot i uderzył w inne auto. Kierowcę nagrały kamery

Motocyklista uciekał 45 km. Powinien dostać 610 punktów karnych i 46 tys. zł mandatu

Policjanci obezwładnili i zatrzymali motocyklistę, po czym przeprowadzili badanie, które wykazało, że znajdował się pod wpływem środków odurzających. Narkotyki znaleziono także podczas jego przeszukania. Kierowcą okazał się 48-letni mieszkaniec gminy Baranów, który nie miał uprawnień do prowadzenia motocyklu.

Kępińska policja przekazała, że podczas ucieczki przed policją popełnił 57 wykroczeń oraz trzy przestępstwa. Motocyklista usłyszał już odpowiednie zarzuty, tj. niezatrzymanie się do kontroli drogowej, posiadanie narkotyków oraz kierowanie po użyciu środka odurzającego.

Według policyjnego taryfikatora 48-latkowi z gminy Baranów za popełnione wykroczenia może grozić kara finansowa 46 tys. 450 złotych oraz 610 punktów karnych. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat. Sprawa trafi do sądu.

Wybrane dla Ciebie

Prezydent Kalisza wyróżnił najstarszego maturzystę w Polsce. Matura to nie wszystko
Prezydent Kalisza wyróżnił najstarszego maturzystę w Polsce. Matura to nie wszystko
Twierdziła, że pobił ją mąż. Tak "odwdzięczyła się" za pomoc
Twierdziła, że pobił ją mąż. Tak "odwdzięczyła się" za pomoc
Przyjechali do Zamościa na festiwal. Atakują ich na ulicach. "Zobaczyli wrogość"
Przyjechali do Zamościa na festiwal. Atakują ich na ulicach. "Zobaczyli wrogość"
Kradli drewno z lasu. Leśnicy już wiedzą, kim byli sprawcy
Kradli drewno z lasu. Leśnicy już wiedzą, kim byli sprawcy
Pocałunek mógł kosztować Thibus igrzyska. Oto finał sprawy
Pocałunek mógł kosztować Thibus igrzyska. Oto finał sprawy
Pił piwo pod chmurką. Teraz spędzi rok za kratkami
Pił piwo pod chmurką. Teraz spędzi rok za kratkami
30 lat Wirtualnej Polski. Wygraj bilety na koncert Sanah
30 lat Wirtualnej Polski. Wygraj bilety na koncert Sanah
17 lipca zapadnie wyrok. Oskarżono trzech lekarzy
17 lipca zapadnie wyrok. Oskarżono trzech lekarzy
OSP Sędziszowa pogrążona w żałobie. Zmarł 47-letni strażak
OSP Sędziszowa pogrążona w żałobie. Zmarł 47-letni strażak
Odebrali im synka, bo są niepełnosprawni. "Poczułam się gorzej jak śmieć"
Odebrali im synka, bo są niepełnosprawni. "Poczułam się gorzej jak śmieć"
Niebezpiecznie nad Bałtykiem. Na plażach zawisły czerwone flagi
Niebezpiecznie nad Bałtykiem. Na plażach zawisły czerwone flagi
Przypadkowe odkrycie w jeziorze. Naukowcy: To przerosło oczekiwania
Przypadkowe odkrycie w jeziorze. Naukowcy: To przerosło oczekiwania