Rafał Strzelec
Rafał Strzelec| 

Policjanci mieli handlować narkotykami. Skandal w Opolu

89

Ogromny skandal w Opolu. Siedem osób usłyszało zarzuty dotyczące handlu narkotykami. Wśród nich jest trójka policjantów z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Opolu. Szokujące informacje jako pierwszy podał serwis opolska360.pl. - Potwierdzam, że wśród podejrzanych jest troje policjantów - mówi nam rzecznik opolskiej prokuratury Stanisław Bar.

Policjanci mieli handlować narkotykami. Skandal w Opolu
Skandal w Opolu. Policjanci mieli handlować narkotykami (Getty Images, Canon_77)

Jak czytamy, proceder handlu mefedronem i marihuaną trwał od grudnia zeszłego roku do czerwca. Wśród podejrzanych jest siedem osób - jedna kobieta i sześciu mężczyzn - w wieku od 22 do 29 lat.

W minionym tygodniu zatrzymaliśmy siedem osób w związku z posiadaniem, udzielaniem i handlem narkotykami. Wśród nich jest trójka policjantów. Wszyscy podejrzani stanowili krąg znajomych. Zatrzymania były poprzedzone czynnościami operacyjnymi prowadzony przez Biuro Spraw Wewnętrznych Policji - potwierdza w rozmowie z nami Stanisław Bar, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Opolu. - Ich działalność nie miała związku z pełnioną służbą - dodaje.

W miejscu zatrzymania znaleziono niewielką ilość narkotyków - około 10 gram. Śledczy ustalają teraz, jaka ilość narkotyków przeszła przez ręce podejrzanych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Poszukiwany listem gończym złapany. Ucieszył się, że idzie do więzienia

Wspólny handel z pseudokibicami?

Poza prokuraturą działania w tej sprawie prowadzi Biuro Spraw Wewnętrznych Policji. Jest to tzw. policja w policji, której zadaniem jest zapobieganie przestępczości wśród policjantów, a w przypadku wykrycia naruszenia prawa, ściganie podejrzanych.

Anonimowi stróże prawa przyznają w rozmowie z opolska360.pl, że w tej sprawie aż huczy od plotek. - To sytuacja niedopuszczalna i negatywnie rzutująca na całą naszą formację - mówi jeden z nich. Wedle jego informacji sprawa jest rozwojowa i kolejni mundurowi mogą mieć przez nią problemy. Zapytaliśmy o tę kwestię prokuratora Bara, ale nie chciał jej komentować.

Jak nieoficjalnie podaje lokalny portal, w sprawę są zamieszani także pseudokibice Odry Opole, a więc do handlu miało dochodzić przy ich współpracy z podejrzanymi mundurowymi. Na razie nie wiadomo, czy czwórka pozostałych zatrzymanych osób była wcześniej karana.

Trzej policjanci z SPPP w Opolu zostali zawieszeni, co potwierdził Dariusz Świątczak, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. Prokurator Bar poinformował nas, że podjęto już decyzję o ich wydaleniu ze służby.

Wiadomo, że cała siódemka przyznała się do czynów. Ich zeznania w dużej mierze pokrywały się z ustaleniami śledczych. Przedstawiono im zarzuty posiadania, udzielania i handlu narkotykami. Wobec większości z nich zastosowano wolnościowe środki zapobiegawcze, czyli dozór policyjny. Całej siódemce grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić