Policjant bije Polaka. Szokujące nagranie z Wielkiej Brytanii

Do sieci trafiło wstrząsające nagranie, na którym widać, jak policjant z Manchesteru uderza pięścią Polaka, który jest właścicielem jednej z restauracji. Wszystko przez to, że pomimo obostrzeń mężczyzna zdecydował się na otwarcie lokalu.

polakPolicjant z Manchesteru uderzył Polaka, który jest właścicielem jednej z restauracji.
Źródło zdjęć: © YouTube

Polak, który jest właścicielem "Kate & Luc Cafe Restaurant" w Manchesterze, otworzył lokal pomimo obostrzeń. Na początku lutego urząd miasta ukarał polskiego właściciela grzywną w wysokości 1 tys. funtów (ok. 5 tys. zł). Polak jednak nie zamknął lokalu, tylko zamieścił w sieci zdjęcie dokumentu, co jeszcze bardziej zachęciło gości do odwiedzenia restauracji.

Klienci chcący wesprzeć działalność Polaka zjechali z całego kraju, by zjeść w jego restauracji. W lokalu kolejny raz pojawiła się policja, która siłą wyciągnęła właściciela na ulicę i pobiła. Sprawę nagłośnił Sebastian Ross - inny Polak mieszkający w Wielkiej Brytanii.

Jak widzieliście w poprzednich postach, pojechaliśmy do Manchester, dowiedziałem się dzisiaj rano - wstałem z łóżka, spojrzałem na internet - kafejka otwarta w Manchester. Zebrałem kilku znajomych, wziąłem dwójkę dzieci, pojechaliśmy do Manchesteru. Po godzinie dotarliśmy. Wchodzimy do knajpki, a tam super atmosfera - opisuje w mediach społecznościowych Sebastian Ross.

Jak mówi, w kawiarni było mnóstwo ludzi: ze Szkocji, z Anglii, z Walii i innych odległych miejsc. Lokal odwiedziło podobno 250 osób z Londynu. Ross tłumaczy, że to dzięki pierwszej wizycie policji w restauracji mieszkańcy Wysp dowiedzieli się o otwartym lokalu.

Według Rossa w lokalu panowała przyjemna atmosfera, do czasu aż przyszli policjanci i kazali wszystkim się wynosić.

Ludzie dawali napiwki. Godzinkę tam posiedzieliśmy. Dużo dzieci było, rodzin z dziećmi. Siedliśmy przy stole. Nie minęła godzina, weszło dwóch policjantów. Podeszli do baru, kazali przerwać wszystkie czynności, ludziom się wynosić. Ludzie wyśmiali ich - opisuje Sebastian Ross.

Policjant uderzył właściciela lokalu

Właściciel kawiarni postanowił wyprosić policję z lokalu. Później było już tylko gorzej.

Właściciel powiedział do nich wprost "wynocha z mojego lokalu" - mówi Ross.

Po tych słowach funkcjonariusze policji wyprowadzili siłą Polaka na zewnątrz. Sebastian Ross wrzucił do sieci nagranie, na którym widać, jak jeden z policjantów uderza właściciela lokalu w twarz, po czym szarpie go i przewraca na chodnik.

Oświadczenie policji z Manchesteru

Policja z Manchesteru wydała oświadczenie w sprawie opublikowanego nagranie.

Greater Manchester Police jest świadoma krążącego w sieci wideo z udziałem mężczyzny, który wydaje się być uderzony przez policjanta. Do zdarzenia doszło w czasie, gdy 38-letni mężczyzna był aresztowany pod zarzutem napaści na pracownika pogotowia ratunkowego i stawiania oporu przy aresztowaniu - czytamy w oświadczeniu.

W niedzielę policja informowała, że 38-letni właściciel restauracji pozostaje w areszcie do przesłuchania.

Policja zareagowała na doniesienia o nieprzestrzeganiu obostrzeń COVID-19 przez kawiarnię na Burnage Lane w Manchesterze. Funkcjonariusze przybyli na miejsce i zgodnie z procedurą podjęli próbę nawiązania kontaktu z osobami i rozproszenia uczestników. W wyniku tego doszło do napaści na funkcjonariusza - podano w oświadczeniu.

Policja informuje, że kontynuuje ocenę wszystkich okoliczności zdarzenia, jak i uzyskanych nagrań.

Hotelarze się buntują. "W Polsce obowiązują najbardziej surowe restrykcje"

Wybrane dla Ciebie
Rosyjski okręt tuż obok wyspy. Amerykanie wysłali Herculesa
Rosyjski okręt tuż obok wyspy. Amerykanie wysłali Herculesa
Wstrząs po odejściu Putina? Oto możliwe scenariusze
Wstrząs po odejściu Putina? Oto możliwe scenariusze
Historia jak z "Małego Księcia". Mieszkańcy miasta zaprzyjaźnili się z lisicą
Historia jak z "Małego Księcia". Mieszkańcy miasta zaprzyjaźnili się z lisicą
Gruźlica w woj. warmińsko-mazurskim. Mężczyzna trafił do szpitala
Gruźlica w woj. warmińsko-mazurskim. Mężczyzna trafił do szpitala
Niemcy zachwyceni produktami z Polski. "Nie muszą już ukrywać"
Niemcy zachwyceni produktami z Polski. "Nie muszą już ukrywać"
Ojcowie coraz częściej na urlopach rodzicielskich. ZUS podał dane
Ojcowie coraz częściej na urlopach rodzicielskich. ZUS podał dane
Rolnik podsumował samozbiory. "Nikt ich nie chciał, trzeba zaorać"
Rolnik podsumował samozbiory. "Nikt ich nie chciał, trzeba zaorać"
Pożar na Uniwersytecie Warszawskim. Ewakuowano 200 osób
Pożar na Uniwersytecie Warszawskim. Ewakuowano 200 osób
Uniwersytet żegna dr. Michała Janowskiego. Trwa zbiórka dla rodziny
Uniwersytet żegna dr. Michała Janowskiego. Trwa zbiórka dla rodziny
Luis Rubiales obrzucony jajkami. Zaskakujące, kim jest sprawca
Luis Rubiales obrzucony jajkami. Zaskakujące, kim jest sprawca
Luksusowe auto w jeziorze. Trwa policyjne śledztwo
Luksusowe auto w jeziorze. Trwa policyjne śledztwo
Ukrainka chciała wjechać z tym do Polski. Odkrycie w pociągu
Ukrainka chciała wjechać z tym do Polski. Odkrycie w pociągu