Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Pomimo protestów Gruzja ma nowego prezydenta. Został nim Micheil Kawelaszwili

12

Nie pomógł bojkot głosowania, ani trwające w kraju antyrządowe demonstracje. 53-letni były piłkarz i polityk Micheil Kawelaszwili został wybrany na prezydenta Gruzji przez kolegium elektorów.

Pomimo protestów Gruzja ma nowego prezydenta. Został nim Micheil Kawelaszwili
Gruzja ma nowego prezydenta (Wikimedia Commons)

Micheil Kawelaszwili, jedyny kandydat zgłoszony przez rządzącą partię Gruzińskie Marzenie, otrzymał 224 głosy w kolegium elektorów liczącym 300 członków, w tym parlamentarzystów i przedstawicieli władz lokalnych.

To pierwszy raz kiedy prezydent Gruzji nie został wyłoniony w bezpośrednich wyborach. O wynikach wyborów, mimo bojkotu głosowania przez przedstawicieli partii opozycyjnych oraz co najmniej dwóch deputowanych Zgromadzenia Ludowego Abchazji poinformowała Centralna Komisja Wyborcza (CKW).

Od 28 listopada w całym kraju trwają antyrządowe protesty, podczas których demonstranci domagają się ogłoszenia nowych wyborów parlamentarnych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Na Ukrainie się nie skończy? Ekspert o celach Putina. "Nie można tego wykluczać"

Sprzeciwiają się polityce Gruzińskiego Marzenia, które odsunęło negocjacje o przystąpieniu kraju do Unii Europejskiej do 2028 roku. Protesty mają charakter oddolny i nie są organizowane przez partie opozycyjne.

W dniu głosowania, od wczesnych godzin porannych, przed budynkiem parlamentu w Tbilisi gromadziły się tłumy protestujących z transparentami o treściach: "Prezydent – pacynka" i "To nie mój prezydent" oraz flagi Gruzji i Unii Europejskiej.

Na miejscu obecne były siły policji oraz armatki wodne, a manifestantom rozdawano sprzęt ochronny na wypadek interwencji służb.

Micheil Kawelaszwili to były reprezentant Gruzji w piłce nożnej, który grał m.in. w angielskim Manchesterze City oraz w szwajcarskich klubach Swiss Super League. Jego kandydaturę ogłosił Bidzina Iwaniszwili, oligarcha i honorowy przewodniczący Gruzińskiego Marzenia, uważany za najbardziej wpływową osobę w kraju.

Kawelaszwili jest liderem ruchu Siła Narodu, który oficjalnie odłączył się od partii władzy, choć w październikowych wyborach parlamentarnych startował z jej list.

Opozycja nie uznaje wyników październikowych wyborów parlamentarnych, wygranych przez Gruzińskie Marzenie, powołując się na liczne nieprawidłowości podczas głosowania. Domaga się ogłoszenia nowego głosowania oraz uwolnienia ponad 430 zatrzymanych protestujących, według danych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.

Inauguracja nowego prezydenta zaplanowana jest na 29 grudnia.

Autor: BBI
Źródło:PAP
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Bon mieszkaniowy dla rodzin, w których rodzą się dzieci? Nawrocki: "toczą się prace"
Złamała obietnicę. Głośno o burmistrz Los Angeles
Novak Djoković dostał pytanie o pokemona. Dziennikarza poniosło
Śledztwo w sprawie śmierci pacjentki w szpitalu. Są nowe informacje
Pogrzeb 14-letniego Maksyma. Słowa kapłana chwytają za serce
Wyznawcy innych religii przystąpią do komunii? Kardynał wyjaśnia
Krwawy atak Boko Haram w Nigerii. Zabili ponad 40 osób
Poszedł ślizgiem. Nagle wszyscy piłkarze FC Barcelony spojrzeli w to samo miejsce
Złapali go na gorącym uczynku. Kolejny podpalacz z okolic Los Angeles
Szok w świecie sportu. Tyson Fury kończy karierę
Horror w Afryce. Wojsko się pomyliło, zginęło 20 cywilów
2 tysiące za godzinę. Oto co robią bogacze w Los Angeles
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić