Porównała Tuska do Łukaszenki. Szydło wzywa na marsz

Beata Szydło nie może pogodzić się z faktem, że Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali doprowadzeni do aresztu. W mediach społecznościowych napisała, że Polska ze spokojnego, bezpiecznego kraju i rozwijającego się dobrobytu, zaczęła się zmieniać w rządzony przemocą przy pomocy "silnych ludzi" kraj. Obwinia za to Donalda Tuska.

Beata SzydłoPorównała Tuska do Łukaszenki. Szydło wzywa na marsz
Źródło zdjęć: © AKPA

We wtorek, 9.01.2024, policja zatrzymała Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika - polityków PiS, byłych szefów CBA, którzy przebywali wówczas w Pałacu Prezydenckim. Obaj zostali skazani 20 grudnia prawomocnym wyrokiem na dwa lata pozbawienia wolności w związku z tzw. aferą gruntową.

Od tego momentu politycy i sympatycy Prawa i Sprawiedliwości grzmią na temat zachowania policji oraz nowej władzy. Niedawno wiceminister sprawiedliwości Maria Ejchart-Dubois skomentowała podjęcie protestu głodowego przez Mariusza Kamińskiego, co mocno nie spodobało się Beacie Szydło.

Mariusz Kamiński prowadzi w więzieniu protest głodowy, sprzeciwiając się bezprawnym działaniom reżimu Tuska. Wiceminister sprawiedliwości Ejchart zareagowała na to kpiącą uwagą, że "każdy ma prawo nie jeść i nie pić". Ta pogarda i nienawiść, której wiceminister Ejchart staje się już symbolem, to rzecz powszechna dla członków ekipy Tuska - napisała Szydło.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wąsik i Kamiński w więzieniu. Polityk PiS boi się o ich bezpieczeństwo

Europosłanka PiS uważa, że do więzienia zostali zamknięci ludzie, którzy są krystalicznie uczciwi i którzy zawsze walczyli o wolną Polskę. Jej zdaniem Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik są ofiarami zemsty politycznej ludzi, którzy najbardziej obawiają się walki z korupcją.

Tusk rządzi od niecałego miesiąca, a w tym czasie Polska ze spokojnego, bezpiecznego kraju rozwijającego się dobrobytu zaczęła się zmieniać w rządzony przemocą przy pomocy "silnych ludzi" kraj wzorowany na łukaszenkowskiej Białorusi - dodaje Szydło.

PiS organizuje demonstracje

W czwartek 11 stycznia o godz. 16 przed pomnikiem Polskiego Państwa Podziemnego i Armii Krajowej w Warszawie rozpocznie się manifestacja PiS.

Demonstracja ma następnie przejść przez ulicę Wiejską, plac Trzech Krzyży, Nowy Świat, rondo de Gaulle'a, Świętokrzyską i skończyć przed siedzibę Telewizyjnej Agencji Informacyjnej na placu Powstańców Warszawy. W budynku nadal przebywają byli pracownicy TVP, m.in. Michał Adamczyk i Samuel Pereira.

Wybrane dla Ciebie
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady