Pracownik urzędu miasta otworzył strzelnicę. Mieszkańcy: "nie da się żyć"

Mieszkańcy ulicy Młyńskiej w Limanowej żyją w ciągłym strachu. Dlaczego? Wszystko przez przelatujące nad głowami pociski z pobliskiej strzelnicy, która powstała w środku osiedla. Ludzie aż boją się wychodzić z domu.

Zdjęcie ilustracyjne.Zdjęcie ilustracyjne.
Źródło zdjęć: © gov.pl

Reporterzy programu "Uwaga!" TVN pojechali do Limanowej (woj. małopolskie) w okolice strzelnicy, która powstała w środku osiedla. Lokalna społeczność od kilku miesięcy czuje się jakby mieszkała na poligonie wojskowym.

Są w KGW. Oto co mówią o zaangażowaniu młodzieży

Ludzie narzekają nie tylko na przeraźliwy huk dobiegający ze strzelnicy, ale przede wszystkim na przelatujące nad głowami pociski.

Bywa, że strzelają codziennie. Bywa, że trzy razy w tygodniu. Strzelają też w weekendy. Jak przychodzę do domu i cokolwiek strzeli, to już się denerwuję, podrywa mnie. Reaguję na to bardzo nerwowo - mówią mieszkańcy w programie "Uwaga!" TVN.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Codziennie żyję w stresie. Jak wychodzę z domu, to mówię żonie, że jakby strzelali, a oni będą na zewnątrz, to żeby wracali do domu - mówi pan Jakub.

Jak mówią autorzy reportażu, tylko w trakcie nagrań obok ekipy dwukrotnie słychać było świst. Jedno z nagrań dali to przeanalizowania sędziemu strzelectwa sportowego.

- To rykoszet. To na pewno był dźwięk po przelatującym pocisku, na 100 proc. - tłumaczy Eugeniusz Gniecki, klasyfikator Polskiego Związku Strzelectwa Sportowego.

Mieszkańcy już wiele razy zgłaszali problem, prosząc o interwencję i wstrzymanie działalności strzelnicy. - Nie da się żyć, nie da rady wyjść z dziećmi na pole - mówią mieszkańcy.

Okazuje się, że strzelnicę otworzył młody mężczyzna, który jest pracownikiem urzędu miasta. Jego zdaniem rykoszety to wymysły mieszkańców.

O sprawie informowano burmistrza, który przekazał sprawę do starostwa. Jak ustalili autorzy reportażu, starostwo powiatowe kontroluje jedynie budynki, które stoją na terenie obiektu. Wysokość i jakość wałów, kulochwytów to kwestia odpowiedzialności cywilnej właściciela. Sprawą bada prokuratura.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zmarł Leszek Gierszewski. Był jednym z najbogatszych Polaków
Zmarł Leszek Gierszewski. Był jednym z najbogatszych Polaków
Rosja zablokowała popularny komunikator. "Organizowanie działań terrorystycznych"
Rosja zablokowała popularny komunikator. "Organizowanie działań terrorystycznych"
Nie mają dostępu do wody. Rosjanie znaleźli sposób
Nie mają dostępu do wody. Rosjanie znaleźli sposób
"Pokręcona sosna". Niezwykłe zdjęcie z lasu
"Pokręcona sosna". Niezwykłe zdjęcie z lasu