"Problem pojawia się zimą". Leśnicy pokazali nagranie

Pracownicy Lasów Państwowych informują o problemie, który pojawia się zimą w polskich lasach. W tym czasie zwierzęta roślinożerne nadmiernie zaczynają interesować się drzewami, a szczególnie sadzonkami na uprawach. O co dokładnie chodzi? Leśnicy pokazali nagranie.

."Problem pojawia się zimą". Leśnicy pokazali nagranie
Źródło zdjęć: © Lasy Państwowe

Jeśli spacerując po lesie zauważyliście, że niektóre małe drzewka są pomalowane na biało, to nie wynik szaleństwa, a przemyślana leśna praktyka. Środek, którym pokrywa się młode sadzonki, to tzw. repelent - substancja, która ma na celu ochronę tych roślin przed zgryzaniem przez zwierzęta, zwłaszcza jelenie czy łosie.

Leśnicy z Nadleśnictwa Dobrzejewice opublikowali nagranie, na którym widzimy, jak łoś obgryza sadzonki sosny.

Problem się pojawia jednak zimą i wczesną wiosną, gdy roślinożercy zaczynają się nadmiernie interesować drzewami, a szczególnie sadzonkami na uprawach. Dlaczego? Otóż pączek szczytowy, z którego wiosną przyrasta na wysokość drzewo, jest bardzo często zjadany przez roślinożerców, wtedy takie drzewo rośnie znacznie wolniej i nie wykształca prostego pnia - tłumaczą pracownicy Lasów Państwowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jadalne grzyby w zimie. Pokazał, co udało mu się znaleźć w lesie

Jak temu zaradzić? Jedną z metod jest stosowanie repelentów - substancji, które wybitnie nie smakują roślinożercom.

Wspaniale to dokumentuje film z łosiem z Nadleśnictwo Dobrzejewice. Widać wyraźnie, jak głodomór omija pomalowane białym repelentem pąki pędów szczytowych, zjada za to pędy boczne - podkreślają leśnicy.

Repelenty zawierają składniki o gorzkim smaku, a dzięki zawartości krzemionki sprawiają, że zębom zwierząt towarzyszy nieprzyjemny zgrzyt, jeśli spróbują gryźć zabezpieczone drzewka.

Stosowane przez leśników repelenty są całkowicie nieszkodliwe – nie wpływają negatywnie ani na zdrowie zwierząt, ani na otoczenie. Zwierzęta mają w lesie wiele innych miejsc do zdobywania pożywienia, więc repelenty pomagają jedynie skierować ich uwagę gdzie indziej, zostawiając młode drzewka w spokoju.

Dzięki tej metodzie wspieramy rozwój nowego pokolenia lasu, zapewniając młodym roślinom szansę na dorastanie do pełnych rozmiarów bez dużych szkód wyrządzonych przez zgryzanie - podkreślają pracownicy Lasów Państwowych.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Znalezione szczątki drona w lubelskim lesie. Odkrył je spacerowicz
Znalezione szczątki drona w lubelskim lesie. Odkrył je spacerowicz
"Zdjąłem koszulę, żeby zatrzymać krwawienie". Świadek opisuje masakrę w Sydney
"Zdjąłem koszulę, żeby zatrzymać krwawienie". Świadek opisuje masakrę w Sydney
PŚ. Damian Żurek przegrał o jedną tysięczną sekundy. Kaja Ziomek także druga
PŚ. Damian Żurek przegrał o jedną tysięczną sekundy. Kaja Ziomek także druga
Premier Tusk po ataku w Sydney. "Dziś Polska łączy się z Australią"
Premier Tusk po ataku w Sydney. "Dziś Polska łączy się z Australią"
Pilny komunikat GIS. Nie podawaj niemowlętom tego mleka
Pilny komunikat GIS. Nie podawaj niemowlętom tego mleka
Przejechał Teslą ponad 83 tys. km. Porównał koszty z autem benzynowym
Przejechał Teslą ponad 83 tys. km. Porównał koszty z autem benzynowym
Ku przestrodze. Poszedł do lasu, wpadł po pas w mokradło
Ku przestrodze. Poszedł do lasu, wpadł po pas w mokradło
Był poszukiwany od dwóch lat. 26-latek zatrzymany przez "łowców głów"
Był poszukiwany od dwóch lat. 26-latek zatrzymany przez "łowców głów"
Wilk zastrzelony na Podkarpaciu. Trwa dochodzenie prokuratury
Wilk zastrzelony na Podkarpaciu. Trwa dochodzenie prokuratury
Rzucił się na uzbrojonego napastnika. Wiadomo, kim jest bohater z Bondi Beach
Rzucił się na uzbrojonego napastnika. Wiadomo, kim jest bohater z Bondi Beach
Życie Kuby Błaszczykowskiego naznaczyła tragedia. "Pytam, dlaczego?"
Życie Kuby Błaszczykowskiego naznaczyła tragedia. "Pytam, dlaczego?"
Von der Leyen grzmi po atakach w Sydney. "Europa wspiera społeczności żydowskie"
Von der Leyen grzmi po atakach w Sydney. "Europa wspiera społeczności żydowskie"