Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Mateusz Kaluga
Mateusz Kaluga | 
aktualizacja 

Proboszcz wyciął aleję lipową na cmentarzu. Nie miał zgody

39

Proboszcz jednej z parafii koło Radomia zdecydował o wycince 12 starych drzew na zabytkowym cmentarzu. Ksiądz nie wystąpił o zgodę, dlatego trwa postępowanie. Być może duchowny będzie musiał zapłacić karę w wysokości nawet 60 tysięcy złotych. Sam proboszcz nie komentuje sprawy.

Proboszcz wyciął aleję lipową na cmentarzu. Nie miał zgody
Proboszcz z Jasionnej wyciął bez zgody drzewa. (Google Maps)

Decyzja proboszcza parafii z Jasionnej w powiecie białobrzeskim koło Radomia o wycince 12 starych drzew na zabytkowym cmentarzu spotkała się z falą krytyki ze strony lokalnej społeczności.

Jak informuje "Gazeta Wyborcza", sprawa wycinki zbulwersowała parafian, którzy zawiadomili Urząd Miasta i Gminy w Białobrzegach, a ten konserwatora zabytków.

W trakcie oględzin służby konserwatorskie stwierdziły zniszczenie 12 drzew z gatunku lipa drobnolistna. Drzewa zostały pozbawione w stu procentach koron, pozostały same pnie o wysokości ok. 3,5-4 m. - mówi "Wyborczej" Anna Śmigielska, rzeczniczka prasowa Mazowieckiego Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Warszawie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Trela ocenił rozmowę Trumpa z Putinem. "Jestem zdegustowany"

Jak się okazuje, drzewa mogły pochodzić z 1986 roku, ich wiek szacuje się na 40-50 lat. Wojewódzki urząd sprawę przekazał miejskim urzędnikom z Białobrzegów, którzy wszczęli już postępowanie. Proboszcz nie wystąpił o zgodę na wycinkę. Gdyby to zrobił, poniósłby opłatę administracyjną, która liczona jest na podstawie gatunku wycinanego drzewa oraz grubości pnia.

Opłata administracyjna za zgodę na wycinkę wyniosłaby prawie 30 tys. złotych. A ponieważ zgody nie było, a wycinka była nielegalna, to zgodnie z przepisami właściciel terenu, na którym doszło do zniszczenia drzew, musi zapłacić dwukrotność opłaty administracyjnej, czyli w tym przypadku około 60 tys. zł - dodaje "Wyborcza".

Ksiądz z Jasionnej nie chciał komentować "Wyborczej". Również mieszkańcy tej niewielkiej wsi nie chcieli rozmawiać w sprawie działań proboszcza.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Znaleźli zbiorową mogiłę. Może w niej być 19 Niemców
Tragiczna eksplozja w irańskim porcie. Są zabici i ponad 800 rannych
Dramat na Rysach. Ciała ofiar przetransportowano do Zakopanego
Uwaga Warszawa. Od poniedziałku liczne zmiany w ruchu drogowym
Setki żubrów na drodze. Od razu chwycił za telefon
Arcybiskup komentuje spotkanie Trumpa z Zełenskim. Mówi też o nowym papieżu
Było przed godziną 8. Obudził ją hałas. "Nieśmieszny żart"
Już wiadomo, jaki będzie poniedziałek. IMGW zapowiada
Nowy papież "wywróci stolik"? "Na Franciszkańskiej dzieje się źle"
Grób Franciszka dostępny dla wiernych. Wiadomo od kiedy
Wenezuela oskarża administrację Trumpa. Mają "porywać" dzieci
Antybiotyki a otyłość u dzieci. Najnowsze badania sugerują związek
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić