Przejeżdżał przez Zakopane. Na ten widok chwycił za telefon
Jeden z kierowców poruszających się po ulicach Zakopanego zarejestrował dość nietypowe zdarzenie. Jego oczom ukazał się widok łani, która z gracją przechodzi przez ulicę po przejściu dla pieszych. Dzikie zwierzęta stanowią jednak w stolicy Tatr coraz większe zagrożenie.
Dzikie zwierzęta to obrazek, który pojawia się w dużych, polskich miastach coraz częściej. Pokazuje to krótki materiał wideo zarejestrowany w Zakopanem i opublikowany przez "Tygodnik Podhalański".
Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"
Łania na przejściu dla pieszych. Stosuje przepisy lepiej, niż niejeden człowiek
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Widać na nim łanię, która z gracją przechadza się po przejściu dla pieszych w samym centrum stolicy polskich Tatr. Zwierzę robi to bardzo dostojnie - jak zwracają uwagę redaktorzy "TP", przepisy ruchu drogowego w tym miejscu zostały idealnie zastosowane.
Pełne humoru są także komentarze osób odnoszących się do tego nagrania. Zwracają uwagę, że dzikie zwierzę potrafi przejść przez jezdnię w sposób bardziej bezpieczny od niejednego człowieka.
Sarna potrafi na pasach przejść, a ludzie przebiegają 10 m od pasów, najczęściej zaraz za zakrętem
Kultury więcej od niejednego przechodnia
Nawet łania zdaje sobie sprawę z wysokich mandatów i woli przestrzegać prawa
- piszą.
Nie da się jednak ukryć, że problem dzikich zwierząt jest coraz bardziej zauważalny w polskich miastach. Sarny czy dziki pojawiają się w miejscach, w których zwyczajowo znajduje się sporo ludzi - zwierzęta nie unikają kontaktu z człowiekiem. Co więcej, stają się coraz bardziej śmiałe w kwestii poszukiwania pożywienia.