Robert Czykiel| 

Przekop Mierzei Wiślanej. W ziemi kryje się znacznie więcej bursztynu, niż sądzono

111

Ministerstwo Aktywów Państwowych zna szacunkową wielkość złóż bursztynu na terenie przekopu Mierzei Wiślanej. Cennego surowca jest więcej, niż wcześniej przewidywano.

Przekop Mierzei Wiślanej. W ziemi kryje się znacznie więcej bursztynu, niż sądzono
Kilka ton bursztynu leży na terenie przekopu Mierzei Wiślanej (Newspix)

Prace nad przekopem Mierzei Wiślanej są coraz bardziej zaawansowane. Inwestycja, która ma połączyć Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską, ma zakończyć się w 2022 roku. Na razie wszystko idzie zgodnie z planem.

Ile jest bursztynu na terenie przekopu Mierzei Wiślanej?

Od początku było wiadomo, że na terenie przekopu są złoża cennego bursztynu. Były nawet plany, że z jego sprzedaży uda się sfinansować dużą część inwestycji. Potem jednak okazało się, że jest go zbyt mało, aby tak się stało.

Zeszłoroczne szacunki mówiły o około 1,4 tony bursztynu. Niedawno jednak wykonano specjalistyczne badania. Wynika z nich, że surowca jest znacznie więcej.

Zobacz także: Przekop Mierzei Wiślanej. "Rosji nie chodzi o żadną ekologię, ale o przyszłość"
Po wykonaniu badań minister środowiska zatwierdził dokumentację geologiczną złoża bursztynu Kąty Rybackie w kategorii rozpoznania D. To jest najniższa kategoria rozpoznania, z ilością zasobów bilansowych wynoszących 6,9 ton - cytuje wiceministra aktywów państwowych Macieja Małeckiego portal gazeta.pl.

W tej chwili bursztyn jest cenniejszy od srebra. Kilogram może kosztować nawet 20 tys. złotych. Kopalna żywica drzew iglastych jednak na razie nie jest wydobywana. Prace są bowiem prowadzone powyżej złoża.

Czytaj także:

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić