Przełom ws. homofobicznych furgonetek. "Takiego orzeczenia w Polsce jeszcze nie było"

Sąd Okręgowy w Szczecinie podjął decyzję w sprawie homofobicznej furgonetki, która jeździ po polskich miastach. Społecznik Igor Podeszwik, który złożył akt oskarżenia, podkreśla, że to przełomowe orzeczenie.

Orzeczenie sądu ws. homofobicznej furgonetki Orzeczenie sądu ws. homofobicznej furgonetki
Źródło zdjęć: © Twitter

Sąd Okręgowy w Szczecinie wydał orzeczenie w sprawie homofobicznej furgonetki. Uznał, że zasadnym jest skłonienie się ku argumentacji, iż hasła znajdujące się na pojeździe mogły wywołać jednoznaczne skojarzenia, mające na celu zrównanie "lobby LGBT" z pedofilami.

Zasadnym jest skłonienie się ku argumentacji oskarżyciela, iż twórca tejże inicjatywy mógł dążyć do wywołania jednoznacznych skojarzeń, mających na celu zrównania określonych osób (opisanych na pojeździe) do osób popełniających czyny z art. 200 kk. O ile treści zawarte na pojeździe miałyby się tylko sprowadzać do informacji co do inicjatyw obywatelskich nie byłoby celowym używanie zwrotów przywołanych na wstępie - czytamy w uzasadnieniu.

Tym samym sąd uznał, że mogło dojść do czynu zabronionego, czyli zniesławienia. Uchylił postanowienie o umorzeniu postępowania i przekazał sprawę Sądowi Rejonowemu Szczecin – Centrum.

Takiego orzeczenia w Polsce jeszcze nie było. Do tej pory żaden sąd nie wskazał, że mogło tutaj dojść do przestępstwa. To jest pierwsze. To oznacza, że sprawa wraca do sądu rejonowego, który wcześniej ją umorzył – powiedział "Gazecie Wyborczej" społecznik Igor Podeszwik, twórca inicjatywy Nowy Szczecin.
W cywilizowanym kraju nie ma miejsca na takie działania, nie ma miejsca na szerzenie mowy nienawiści i to jeszcze pod ochroną policji. Przecież to jakiś absurd! Nie można obok takich rzeczy przechodzić obojętnie. Decyzja Sądu Okręgowego pokazuje, że warto być cierpliwym i konsekwentnym, że jeszcze może być u nas normalnie – dodał.

Homofobiczna furgonetka jeździła po ulicach Szczecina

Homofobiczna furgonetka Fundacji Pro jeździła po Szczecinie we wrześniu 2019 r. Na pojeździe znajdowało się hasło "Stop pedofilii". Napisy sugerowały, że "lobby LGBT" chce uczyć małych dzieci masturbacji, wyrażania zgody na seks, pierwszych doświadczeń seksualnych i orgazmu.

Igor Podeszwik złożył do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, a następnie prywatny akt oskarżenia do sądu. W marcu bieżącego roku Sąd Rejonowy Szczecin – Centrum w Szczecinie umorzył postępowanie, twierdząc, że "zamiarem sprawcy było odesłanie do adresu strony internetowej z promowaniem obywatelskiego projektu ustawy". Podeszwik zaskarżył to postanowienie.

Zobacz także: Samuela Górska: "Nie chcę LGBT, nie chcę żydostwa!"

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Tak mają wyglądać gwarancje dla Ukrainy. "Trzy linie obrony"
Tak mają wyglądać gwarancje dla Ukrainy. "Trzy linie obrony"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"