Putin kierowcą Kim Dzong Una. Nagranie trafiło do sieci

Władimir Putin postanowił zacieśnić przyjaźń z Kim Dzong Unem. Rosyjski dyktator zaprosił przywódcę Korei Północnej na przejażdżkę rosyjską limuzyną. Zaskakujący był fakt, że to Putin prowadził auto. Z kolei Kim Dzong Un uśmiechał się szeroko z siedzenia pasażera. Zwieńczeniem tego wydarzenia było sprezentowanie wozu dyktatorowi Korei Północnej.

aaWładimir Putin kierowcą Kim Dzong Una
Źródło zdjęć: © PAP | KCNA

Dwudniowa rosyjska misja dyplomatyczna w Korei Północnej dobiegła końca we środę 19 czerwca. Władimir Putin i Kim Dzong Un podpisali umowę o wzajemnej pomocy militarnej.

Rosyjski dyktator pojawił się w Pjongjangu po raz pierwszy od ponad 20 lat. Wizyta obfitowała w wiele gestów przyjaźni między oboma narodami.

Ostatniego dnia rosyjskiej misji dyplomatycznej w najbardziej odizolowanym kraju świata, Putin postanowił przypodobać się Kim Dzong Unowi po raz ostatni. Wiedzą powszechną jest, że dyktator z Pjongjangu ma słabość do motoryzacji. W związku z tym rosyjski lider zaprosił swojego gospodarza na przejażdżkę luksusową rosyjską limuzyną.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wielkie show w Korei Północnej. Putin witany jak król

Putin kierowcą Kim Dzong Una

FIlm z przejażdżki opublikowała rosyjska telewizja. Widać na nim jak Putin prowadził ekskluzywną limuzynę Aurus Senat, Kim Dzong Un siedział na fotelu pasażera. Obaj przejechali przez jeden z parków w Pjongjangu z uśmiechami na ustach. Na koniec dyktator z najbardziej odciętego państwa świata ucieszył się jeszcze bardziej. Rosyjski zbrodniarz wojenny podarował mu bowiem auto, którym obaj jechali.

Vladimir Putin takes North Korean leader Kim for a drive in Russian luxury car

Aurus Senat to auto rosyjskiej myśli technologicznej. Auto waży aż 6,2 tony i ma 6,6 metra długości. Limuzyna ma 598 KM i maksymalny moment obrotowy 880 Nm, napęd na cztery koła i 9-biegowy automat.

Imponująca kolekcja (jak na sankcje) samochodów Kima

Kim Dzong Un posiada dużą kolekcję luksusowych zagranicznych samochodów. Najprawdopodobniej zostały przemycone do Korei Płn., ponieważ rezolucje Rady Bezpieczeństwa ONZ zakazują eksportu towarów luksusowych do tego kraju.

Dyktatora widziano w Maybachu, kilku mercedesach. Wiadomo też, że w jego kolekcji znajduje się Rolls-Royce Phantom i sportowy Lexus. W lutym br. Putin podarował Kimowi Aurusa Senat. Od 19 czerwca dyktator ma więc w garażu dwie takie limuzyny.

Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu o2