Putin zobaczył taniec robota. Spójrzcie na zachowanie ochroniarza

Władimir Putin na własne oczy zobaczył taniec humanoidalnego robota. - Mam na imię Green - przedstawiła się maszyna rosyjskiemu dyktatorowi. Przypomnijmy, że przed kilkoma dniami prezentacja robota zakończyła się kompletną klapą i upadkiem.

Nagranie z Putin i robotem.Nagranie z Putin i robotem.
Źródło zdjęć: © X
Mateusz Kaluga

Władimir Putin uczestniczył w środę na wystawie zorganizowanej przez Sbierbank, największy bank Rosji, mającej na celu zaprezentowanie postępu technologicznego firmy.

Jednym z punktów tego wydarzenia była prezentacja humanoidalnego robota. - Mam na imię Green. Jestem pierwszym rosyjskim robotem humanoidalnym z wbudowaną sztuczną inteligencją. Oznacza to, że nie jestem tylko programem na ekranie, ale fizycznym ucieleśnieniem technologii - w takich słowach zwrócił się robot do Putina podaje Reuters.

Rosjanie zbudowali robota. Podczas pokazu coś poszło nie tak

Rosyjski prezydent nazwał występ robota "pięknym" i podziękował mu za... wykonany taniec. Wyglądał raczej na zadowolonego po tym nietypowym występie, co można odczytać z jego wyrazu twarzy. Po wszystkim dalej oglądał wystawę. Uwagę przykuwa jednak ochroniarz, który wyraźnie odgadania robota i stara się go oddzielić od prezydenta Putina.

Przed kilkoma dniami Rosjanie zaprezentowali swojego pierwszego humanoidalnego robota wyposażonego w sztuczną inteligencję.

Już po chwili zaczęły się nie lada problemy. Robot po kilku chwiejnych krokach przewrócił się. Nagranie obiegło niemal cały świat, a rosyjska myśl technologiczna stała się pośmiewiskiem.

Od razu po upadku prezentacja w Moskwie została przerwana. Władimir Wituchin, dyrektor firmy Aidol zapewniał, że maszyna dopiero przechodzi testy.

Rosjanie w przyszłości planują wprowadzenie ponad 100 tys. maszyn do pracy. Na razie roboty mogą pracować do sześciu godzin i chwytać przedmioty o wadze do 10 kilogramów. Można je wykorzystywać w banku, czy na lotnisku.

Wybrane dla Ciebie
Zagrożenie w Tatrach. TPN ostrzega narciarzy
Zagrożenie w Tatrach. TPN ostrzega narciarzy
Niemieccy rolnicy mają dość. Protestują pod Lidlami
Niemieccy rolnicy mają dość. Protestują pod Lidlami
Atak terrorystyczny w Sydney. Są nowe informacje ws. zamachowca
Atak terrorystyczny w Sydney. Są nowe informacje ws. zamachowca
Tak Krystyna Pawłowicz potraktowała dziennikarkę TVP. "Chamstwo"
Tak Krystyna Pawłowicz potraktowała dziennikarkę TVP. "Chamstwo"
Berlin. Zełenski zakończył rozmowy z wysłannikami Trumpa
Berlin. Zełenski zakończył rozmowy z wysłannikami Trumpa
Nowe informacje ws. Polaka zaginionego we Włoszech. "Pirat" nie podjął tropu
Nowe informacje ws. Polaka zaginionego we Włoszech. "Pirat" nie podjął tropu
Zdradził Ukrainę. Teraz wzywa do "zemsty" na ludności cywilnej
Zdradził Ukrainę. Teraz wzywa do "zemsty" na ludności cywilnej
Jak zrobić makiełki? Prosty przepis na świąteczny deser
Jak zrobić makiełki? Prosty przepis na świąteczny deser
Zaatakował nożem nauczycielkę w Rosji. Wszystko przez... ocenę
Zaatakował nożem nauczycielkę w Rosji. Wszystko przez... ocenę
Ukraińcy zlikwidowali zdrajcę. Piszą, co robił z cywilami
Ukraińcy zlikwidowali zdrajcę. Piszą, co robił z cywilami
Tradycyjny pasztet drobiowy. Idealny do kanapek
Tradycyjny pasztet drobiowy. Idealny do kanapek
Zakaz sprzedaży alkoholu w Gdańsk. Oto efekt
Zakaz sprzedaży alkoholu w Gdańsk. Oto efekt
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu o2