Rosjanka mówi wprost. Na to gotowy jest Kreml

Polskie władze ujawniły, że wynajęci przez rosyjskie służby Ukraińcy wysadzili szyny kolejowe linii Warszawa - Lublin. Niezależna rosyjska dziennikarka Irina Borogan uważa, że dywersja "nie jest dla Rosji niczym nowym, ani zaskakującym", a Kreml jest gotowy na działania, w których mogą zginąć ludzie. Ekspertka w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" przyznała też, że "nie wie, czy Rosja zdecyduje się na atak na Polskę".

Zdaniem ekspertów, Rosja nadal będzie sięgać po dywersjęZdaniem ekspertów, Rosja nadal będzie sięgać po dywersję
Źródło zdjęć: © PAP
Marcin Lewicki

- Na trasie Warszawa-Lublin (wieś Mika) doszło do aktu dywersji. Eksplozja ładunku wybuchowego zniszczyła tor kolejowy - poinformował 17 listopada premier Donald Tusk. Polskie władze ujawniły, że dwóch ukraińskich dywersantów wysadziło tory na zlecenie rosyjskich służb.

To kolejny raz, gdzie Rosja sięga po dywersję jako narzędzie walki z NATO. Niezależna dziennikarka i ekspertka Centrum Analiz Polityki Europejskiej Irina Borogan uważa, że "nie jest to nic nowego, ani zaskakującego".

Poranne pasmo Wirtualnej Polski, wydanie 19.11

Rosja traktuje swoją działalność dywersyjną w Europie jako coś normalnego. Uważa, że wszystkie metody i środki są dozwolone, byle tylko osłabić wroga - powiedziała Borogan w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".

Według rosyjskiej dziennikarki, Władimir Putin i jego ludzie są gotowi na wszystko. - Nie widzę żadnej czerwonej linii, którą Europa wyznaczyłaby Rosji - dodała ekspertka.

Skoro rosyjskie drony, które regularnie naruszają europejską przestrzeń powietrzną, budzą mnóstwo wątpliwości i pytań o to, jak należy na nie odpowiedzieć i czy to wystarczający powód, by uruchomić artykuł 5 NATO, to co dopiero dywersja, która nie jest w nim ujęta? Dlatego rosyjskie służby nadal będą działać w ten sposób - stwierdziła specjalistka od rosyjskich służb w rozmowie z "Wyborczą".

W opinii Iriny Borogan, Rosja jest w stanie przeprowadzać akty dywersji, w których giną ludzie. Przykładem jest atak na amunicję w czeskich Vrbeticach, do którego doszło w 2014 roku. W ataku zginęła dwójka ludzi.

W ostatnich latach reżim Putina przekroczył wiele granic, które wydawały się nieprzekraczalne. Nie wiem dzisiaj, gdzie leży ta czerwona linia, której przekroczyć na pewno się nie zdecydują - zaznaczyła ekspertka, tłumacząc, że dla Kremla nie ma granicy w działaniach dywersyjnych.

Rosjanka nie ma wątpliwości, że Rosja nadal będzie stosować dywersję. Jej zdaniem kraje NATO powinny się przygotować na taką ewentualność i "próbować im zapobiegać". W rozmowie z "Gazetą Wyborczą" Iryna Borogan wskazała, że wybór Ukraińców na agentów nie był przypadkowy. - Nie potrzebują wizy Schengen - zaznaczyła dziennikarka.

Jednocześnie Borogan wskazała, że w Europie, w tym także w Polsce "nie brakuje ludzi, którzy lubią Putina", co sprzyja działalności agentury rosyjskiej.

Czy akty dywersji mogą być wstępem do ewentualnej napaści na Polskę i Państwa Bałtyckie? Irina Borogan podkreśliła w rozmowie z "Gazetą Wyborczą", że "rosyjskie władze i propaganda mówią o tym od dawna". Jej zdaniem, w tym temacie jest jedno "ale".

Decyzja Putina nie będzie zależeć od nastrojów Rosjan. Utrzymywać ludzi w stanie wojennej agresji to jedno, a podejmować taką decyzję — coś zupełnie innego. Czy taki atak jest możliwy — nie wiem - podsumowała ekspertka.
Wybrane dla Ciebie
PŚ. Damian Żurek przegrał o jedną tysięczną sekundy. Kaja Ziomek także druga
PŚ. Damian Żurek przegrał o jedną tysięczną sekundy. Kaja Ziomek także druga
Premier Tusk po ataku w Sydney. "Dziś Polska łączy się z Australią"
Premier Tusk po ataku w Sydney. "Dziś Polska łączy się z Australią"
Pilny komunikat GIS. Nie podawaj niemowlętom tego mleka
Pilny komunikat GIS. Nie podawaj niemowlętom tego mleka
Przejechał Teslą ponad 83 tys. km. Porównał koszty z autem benzynowym
Przejechał Teslą ponad 83 tys. km. Porównał koszty z autem benzynowym
Ku przestrodze. Poszedł do lasu, wpadł po pas w mokradło
Ku przestrodze. Poszedł do lasu, wpadł po pas w mokradło
Był poszukiwany od dwóch lat. 26-latek zatrzymany przez "łowców głów"
Był poszukiwany od dwóch lat. 26-latek zatrzymany przez "łowców głów"
Wilk zastrzelony na Podkarpaciu. Trwa dochodzenie prokuratury
Wilk zastrzelony na Podkarpaciu. Trwa dochodzenie prokuratury
Rzucił się na uzbrojonego napastnika. Wiadomo, kim jest bohater z Bondi Beach
Rzucił się na uzbrojonego napastnika. Wiadomo, kim jest bohater z Bondi Beach
Życie Kuby Błaszczykowskiego naznaczyła tragedia. "Pytam, dlaczego?"
Życie Kuby Błaszczykowskiego naznaczyła tragedia. "Pytam, dlaczego?"
Von der Leyen grzmi po atakach w Sydney. "Europa wspiera społeczności żydowskie"
Von der Leyen grzmi po atakach w Sydney. "Europa wspiera społeczności żydowskie"
Strzały na uniwersytecie w USA. Policja zatrzymała jedną osobę
Strzały na uniwersytecie w USA. Policja zatrzymała jedną osobę
Stracił równowagę i zginął. Ciało wyłowiono ze zbiornika
Stracił równowagę i zginął. Ciało wyłowiono ze zbiornika
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu o2