Rosjanka zwiedza Europę. Jej ojciec jest współpracownikiem Putina
Córka rosyjskiego generała, który jest zaangażowany w wojnę z Ukrainą podróżuje po Europie. 22-latka chwali się wszystkim w mediach społecznościowych.
Portal Nexta poinformował o wystawnym życiu 22-letniej Anastazji Tokariew. Z ustaleń wynika, że to córka Aleksandra Tokariewa, rosyjskiego generała, który jest określany mianem kata Ukraińców.
Tokariew bierze bezpośredni udział w otwartej inwazji na Ukrainę. Wojskowy dowodzi 22. korpusem 5. Armii Ogólnowojskowej Wschodniego Okręgu Wojskowego Sił Zbrojnych Rosji - podaje Nexta. Jego córka jest absolwentką szkoły dla dziewcząt w Ministerstwie Obrony.
Zaczepił ją na Gubałówce. Nawet się nie wahała. "Zapakował 12 osób"
Jak się okazuje, 22-letnia Anastazja nie ma problemów z podróżowaniem po Europie. Prowadzi swoje blogi i relacjonuje wszystkie wycieczki w mediach społecznościowych.
Wiadomo, że w czasie wojny odwiedziła Francję, Włochy i Austrię. Sama w sieci przyznała, że otrzymała wizę, bo "gospodarka Europy osłabła" przez to, iż wprowadzono ograniczenia dla Rosjan.
Twierdzi, że na wymarzone wakacje wydała milion rubli, czyli ok. 50 tys. zł. Zabrała ze sobą psa oraz przyjaciółkę. Z relacji mediów wynika, że po ujawnieniu informacji, kobieta zdecydowała się usunąć swoje konta z mediów społecznościowych.
Tymczasem Tokariew ma bliski dostęp do spotkań z Władimirem Putinem. W 2023 rosyjska agencja TASS relacjonowała, iż generał zdawał prezydentowi relację ze szkolenia nowych żołnierzy, którzy mieli zostać wysłani na "specjalną operację wojskową".