Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Kamil Różycki | 
aktualizacja 

Rosyjska propaganda wzięła się za Tarantino. Wyszło śmiesznie i strasznie

Po raz kolejny w propagandowym programie Władimira Sołowjowa jednym z głównych tematów są groźby kierowane w stronę Zachodu. Jak stwierdził jeden z będących w studiu "ekspertów", filmy Quentina Tarantino dosadnie pokazują, że europejskie społeczeństwo rozumie tylko język siły. Rosjanie wszystko przekręcili, wyszło śmiesznie i strasznie zarazem.

Rosyjska propaganda wzięła się za Tarantino. Wyszło śmiesznie i strasznie
Rosjanie cytują Quentina Tarantino i ostrzegają Europę przed użyciem siły (Twitter, Gerashchenko_en)

Wojna w Ukrainie trwa już od ponad dwóch lat. W tym czasie media propagandowe w Rosji przeszły ogromną przemianę i z każdym mijającym miesiącem konfliktu, coraz częściej mówiły o walce Rosjan z całym Zachodem. Zmianie ulegały także sposoby prowadzenia tej walki, która zdaje się przygotowywać społeczeństwo do bezpośredniego starcia.

Prym w tej dziedzinie propagandy, podobnie jak przed wojną wiedzie program Władimira Sołowjowa. Mężczyzna od 2012 roku prowadzi na antenie Rasija-1 oglądany przez miliony obywateli program "Wieczór z Władimirem Sołowiowem". Po eskalacji 24 lutego 2022 roku był on na tyle istotny dla propagandy, że jego czas antenowy został wydłużony.

Do tej pory jego scenariusz był prosty. Zazwyczaj polegał on na zaproszeniu kilku gości, wśród których był jeden przeciwnik, postawionej przez prowadzącego tezy, którego pozostali wyzywali i wyśmiewali na antenie. Teraz jednak zdecydowanie częściej pojawiają się skrajni eksperci, opowiadający o potencjalnych celach i ruchach rosyjskiej armii.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Spektakularny atak pilotów Mi-24. Na polu walki nagle zrobiło się siwo

W rosyjskiej telewizji cytują Tarantino i tłumaczą potencjalny atak

Nie inaczej było w przypadku jednego z ostatnich programów, gdzie jeden z gości zaczął nawiązywać do postaci Quentina Tarantino. Sposób tworzenia przez niego filmów oraz cytat pochodzący z jednego z nich miały potwierdzać, że jedyne co rozumieją europejczycy to język przemocy.

Jako przykład potwierdzający tą tezę wybrał on film "Nienawistna ósemka" i postaci Johna Ruth, który w trakcie rozmowy z Daisy miał powiedzieć, że "chce, żeby wypracowali sobie system komunikacji, kiedy uderzy on ją łokciem prosto w twarz, to ma się zamknąć".

Jak stwierdził będący w studiu Rosjanin, podobnie jest z europejczykami. Mają oni nie rozumieć języka dyplomacji czy czerwonych linii, a jedynie mocne uderzenia w twarz. Jak podkreślał przy aprobacie prowadzącego, jego zdaniem obecna sytuacja i eskalacja konfliktu zmierza właśnie do takiego uderzenia przez Rosjan Zachodu w twarz.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Salt Bea poleci na mundial, ale złożył przyrzeczenie
Kontrowersyjna wystawa na uniwersytecie. W centrum Matka Boska
Co oni tu robią? Legendarni piłkarze zostali aktorami
15-letni Wojtek odebrał sobie życie. Prokuratura sprawdza, czy chłopiec był nękany
Pilot zrobił to w trakcie lotu. Pasażerowie od razu chwycili za telefony
Wymieszaj trzy składniki i wetrzyj w plamy na materacu. Znikną raz-dwa
Jest decyzja ws. "tykającej bomby". Chodzi o rosyjski statek w Gdyni
Kiedy szukać bursztynów? "Jakoś nigdy znaleźć nie mogę"
W olsztyńskim ratuszu powstało studio nagrań. Inwestycja budzi kontrowersje
Rygorystyczne kontrole na granicy z Niemcami. Mają ochronić przed chorobą
Ten błąd może cię wiele kosztować. Telewizor może być do wyrzucenia
Był najlepszym lewym obrońcą świata. Marcelo powiedział "pas"
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić