Proceder w polskich lasach. Będą wzmożone patrole

774

Leśnicy z województwa podkarpackiego zapowiadają wzmożone patrole podczas tegorocznego sezonu grzybobrania w obawie przed grzybiarzami z Rumunii. Jak mówią "Gazecie Wyborczej", cudzoziemcy zbierają grzyby w celach przemysłowych, a później busem wywożą do krajów zachodnich.

Proceder w polskich lasach. Będą wzmożone patrole
Zdjęcie poglądowe (Getty Images)

Rumuńskich grzybiarzy po raz pierwszy zauważono w nadleśnictwie Dukla (woj. podkarpackie) trzy lata temu. Budziło to wielkie zaniepokojenie mieszkańców, ponieważ wjeżdżali samochodami w las, koczowali na leśnych parkingach przy drogach, a po sobie zostawiali śmieci. Największym problemem była jednak ilość zbieranych przez nich grzybów.

Zbierają grzyby i wywożą za granicę

Jak podkreślają leśnicy, wszystko wskazuje na to, że grzyby są zbierane w celach przemysłowych. Każdego dnia grzyby były sortowane, pakowane, a później zabierał je bus i przewoził najprawdopodobniej do naszych zachodnich sąsiadów.

Wiem, że te grzyby jechały do Niemiec, do Francji. Na zbiór przemysłowy grzybów trzeba podpisać umowę z Lasami Państwowymi. Tu nikt takiej umowy nie podpisał - mówi "Gazecie Wyborczej" nadleśniczy Zbigniew Żywiec.

Prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania

Strażnicy pytający o pozwolenie na grzybobranie zawsze otrzymywali jedną odpowiedź — Rumuni mówili, że są obywatelami Unii Europejskiej, a lasy w Polsce są ogólnodostępne i mogą swobodnie zbierać grzyby. Rok temu leśniczy zawiadomił Prokuraturę Rejonową w Krośnie o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa, ale odmówiła ona wszczęcia postępowania.

Nie było podstaw prawnych - mówi Zbigniew Żywiec "Gazecie Wyborczej".

Zapowiadają wzmożone patrole

Podobne sytuacje miały miejsce już w tym roku. Leśnicy mówią, że Rumuni już przyjechali i zbierają grzyby, ale żadnych zgłoszeń na nich nie było. Zapowiadają natomiast, że w lasach będą prowadzić wzmożone patrole ze wsparciem policjantów.

Leśnicy przyznają, że mają trochę obaw przed spotkaniami w lesie z kilkudziesięcioosobową grupą młodych mężczyzn. W poprzednich latach podobne grupy zbieraczy z Rumunii pojawiały się także w Małopolsce.

Zobacz także: Najprostszy sposób na szukanie trufli. Zobacz, jaki jest skuteczny
Autor: BA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić