Rusza proces lustracji. Urzędnicy mają 30 dni

Aż 40 tys. urzędników obejmie lustracja, która rusza we wtorek, 27 czerwca. W życie weszły nowe przepisy, zgodnie z którymi wszyscy pracownicy Służby Cywilnej w wieku od 51 lat muszą złożyć oświadczenia lustracyjne. Opozycja krytykuje zmiany w ustawie.

Zdjęcie ilustracyjneZdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons

Lustracją zajmie się Instytut Pamięci Narodowej. W ciągu 7 dni szefowie poszczególnych urzędów Służby Cywilnej mają przekazać do Instytutu listy wszystkich pracowników, urodzonych przed 1 sierpnia 1972 roku.

Rusza lustracja

Wszyscy urzędnicy w wieku 51 i więcej lat mają 30 dni, aby złożyć oświadczenia lustracyjne. Jeżeli tego nie zrobią, mogą stracić pracę 15 dni po upływie tego terminu. Zostaną zwolnieni również w przypadku, jeżeli IPN potwierdzi ich współpracę ze służbami PRL.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Burmistrz Mielna widzi wpływ inflacji na urlopowiczów. "Tańsze noclegi w domkach"

IPN ma 5 miesięcy na sprawdzenie tych danych. Instytut podkreśla, że jeśli okaże się, że urzędnik pracował w służbach PRL-u, nie tylko straci pracę, ale też będzie miał zakaz zatrudnienia w administracji.

3 tys. osób przyznały się do współpracy

Lustracja ma objąć około 40 tys. osób. Oznacza to, że oświadczenie lustracyjne musi złożyć co trzeci urzędnik Służby Cywilnej. IPN wylicza, że 3 tysiące osób złożyły oświadczenia, w których przyznały się do współpracy. Jednak nie wiadomo, czy wciąż pracują w urzędach.

Zgodnie z nowelizacją ustawy o Służbie Cywilnej, w korpusie służby cywilnej oraz w urzędach państwowych nie mogą pracować osoby, które w okresie od 22 lipca 1944 roku do 31 lipca 1990 roku pełniły służbę i pracowały w organach bezpieczeństwa państwa lub były współpracownikami tych organów w rozumieniu przepisów tzw. ustawy lustracyjnej.

Opozycja i eksperci krytyczni

Według polityków opozycji ta ustawa to powtórna dekomunizacja, a rząd może w ten sposób pozbyć się doświadczonych urzędników. Rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek w maju br. zaznaczał, że zwalnianie pracowników nastąpi bez przyznania im prawa do odwołania się do sądu ani prawa do indywidualnej ich oceny w okresie państwa komunistycznego.

Ponadto nowe przepisy nie oceniają prawdziwości oświadczeń, ale stan archiwów państwa nt. obywateli.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zmarł Leszek Gierszewski. Był jednym z najbogatszych Polaków
Zmarł Leszek Gierszewski. Był jednym z najbogatszych Polaków