Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Marcin Lewicki
Marcin Lewicki | 

Rzucił się na policjantkę z nożem. Jej partner musiał użyć broni

26

Do mrożących krew w żyłach zdarzeń doszło pod koniec stycznia 2024 roku w Krakowie. Agresywny mężczyzna rzucił się z nożem na interweniującą policjantkę. Tylko przytomna reakcja jej kolegi sprawiła, że nie doszło do ogromnej tragedii.

Rzucił się na policjantkę z nożem. Jej partner musiał użyć broni
Przytomna reakcja policjanta pozwoliła na uniknięcie tragedii (Pixabay, Ilustracyjne)

29 stycznia 2024 roku funkcjonariusze policji dostali zgłoszenie od kobiety, która nie mogła skontaktować się z synem. 40-latek miał być w "kryzysie emocjonalnym" i policjanci postanowili wejść do jego mieszkania.

Po siłowym wejściu funkcjonariusze zobaczyli zdesperowanego mężczyznę, który rzucał szklanymi przedmiotami i krzyczał sam do siebie. W pierwszej chwili agresor próbował oblać policjantów wrzącą wodą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Obława na nożownika z Wrocławia. Policja publikuje film

Po chwili szamotaniny mężczyzna uspokoił się i zaczął rozmawiać z mundurowymi. Próba dialogu nie była jednak udana, a krewkiego napastnika nie uspokoił nawet gaz. W pewnym momencie 40-latek chwycił nóż i rzucił się na interweniującą policjantkę.

Przytomne zachowanie policjanta zapobiegło tragedii

Agresywny 40-latek ranił funkcjonariuszkę w twarz. Tego było już za wiele. Policjant, który uczestniczył w interwencji, wyjął broń i użył jej, aby obronić koleżanki. Obezwładniony mężczyzna i policjantka trafili do szpitala, ale ich życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Teraz przestępcy może grozić bardzo długa odsiadka. Jego sprawa została już przekazana prokuraturze, a ta wszczęła śledztwo z art. 223 kodeksu karnego (czynna napaść na funkcjonariusza).

Policjanci dokonali również wewnętrznej analizy słuszności użycia broni. Jak podkreślają, to standardowa procedura.

Jako że sytuacja użycia broni przez policjanta zawsze wymaga sprawdzenia konieczności jej wykorzystania, w krakowskiej komendzie miejskiej wszczęto czynności wyjaśniające w tej sprawie. Wstępna analiza zgromadzonego materiału wskazuje jednak, że użycie przez policjantów środków przymusu bezpośredniego w tym broni służbowej odbyło się zgodnie z obowiązującymi przepisami służbowymi - przekazali krakowscy policjanci.
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Naukowcy uwięzieni na Antarktydzie proszą o ratunek. Mają problem z kolegą
Odkryto 21 niewybuchów z czasów II wojny światowej. To sprawka... dzików
Na Podkarpaciu "wyrósł" nowy rezerwat przyrody. Ma 189 hektarów
Cały świat mówi o tenisistce z Rosji. To ona pokonała Igę Świątek
Z Nidzicy zniknęły 4 hektary lasu. Samorząd zawiadamia policję
Tak kiedyś witano wiosnę. Skąd wziął się zwyczaj topienia Marzanny?
Francuski polityk chce odzyskać Statuę Wolności. Ma dość Trumpa
Kiedy sadzić czosnek niedźwiedzi? Kluczowy jest odpowiedni termin
Groza w Poznaniu, 15-latek postrzelony w głowę
Bójka w szkole w Lubaczowie. Mamy głos z sądu
"Chcą dalej walczyć". Oto co rosyjscy żołnierze mówią o zawieszeniu broni
Wróciła tam, gdzie doszło do tragedii. "Nie poddaję się. Dla Olka"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić