Świebodzin. Rzucił się na policjantów z bagnetem. Nie był "płotką"

30

Policjanci ze Świebodzina (woj. lubuskie) zatrzymali mężczyznę, który był podejrzewany o posiadanie narkotyków. W trakcie czynności 44-latek rzucił się na funkcjonariuszy z bagnetem i zaczął im grozić. Teraz czeka go więzienie.

Świebodzin. Rzucił się na policjantów z bagnetem. Nie był "płotką"
Policja zatrzymała przestępcę, który zaatakował bagnetem. (Policja)

Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Świebodzinie ustalili, że jeden z mieszkańców powiatu handluje narkotykami. Miał być także w posiadaniu dużej ilości substancji odurzających.

Udało się także opracować trasę, którą zwykle porusza się podejrzany. Policjanci właśnie tam na niego czekali i dość szybko zatrzymali jego pojazd. 44-latek zachowywał się bardzo agresywnie i nie chciał współpracować. Próbował także uciec, ale jeden z funkcjonariuszy zabrał mu kluczyki od auta.

Z bagnetem na policjantów

Po chwili 44-latek chwycił schowany w samochodzie bagnet i rzucił się na funkcjonariuszy. Groził im przy tym utratą życia. Policjanci wytrącili mu bagnet z ręki oraz obezwładnili go.

Zobacz także: Donos zniszczy Wielkanoc? Policja: "Będziemy reagować"

W mieszkaniu zatrzymanego znaleziono blisko półtora kilograma amfetaminy, ponad 400 tabletek ecstasy oraz ponad 300 gramów marihuany. Sąd Rejonowy w Świebodzinie zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na okres 3 miesięcy.

44-latkowi grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat. Mężczyzna dopuścił się przestępstw niespełna półtora roku po opuszczeniu więzienia za przestępstwa narkotykowe.

Autor: ABA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić